W tym roku wartość polskiego rynku kosmetycznego ma sięgnąć 16,6 mld zł, prawie o 3,4 proc. więcej niż w 2016 r. – szacuje firma badawcza Euromonitor International. Z takim tempem wzrostu (ponadtrzykrotnie większym niż średnia dla Europy Zachodniej) polski rynek urody daje mocną podstawę do rozwoju branży, w której działa ok. 400 firm.
– Mamy olbrzymi potencjał; rośniemy znacznie szybciej niż inne rynki Unii Europejskiej – mówi Joanna Popławska, prezes Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego (Kosmetyczni.pl) i wiceprezes ds. produkcji w Oriflame Global. Potwierdza to wydany z okazji 15-lecia PZPK „Raport o stanie branży kosmetycznej w Polsce". Firma Deloitte zwraca tam uwagę, że polski rynek kosmetyków urósł przez minione 15 lat nominalnie aż o 78 proc., a realnie rozwijał się w tempie 2,2 proc. rocznie. Tymczasem europejski lider, Niemcy, rósł w tym czasie tylko o 0,5 proc. rocznie, zaś rynek urody we Francji realnie wręcz się kurczył (o 0,2 proc. rocznie).