Naukowcy już wiele lat temu udowodnili, że promieniowanie ultrafioletowe (UVR) jest głównym czynnikiem sprawczym raka skóry. Ekspozycja na słońce powoduje uszkodzenie głębokich warstw skóry i DNA. A z przykrych, ale znacznie mniej groźnych skutków – uszkadza włókna kolagenowe w skórze, co znacznie przyspiesza pojawienie się oznak starzenia.
Tym razem jednak naukowcy postanowili bliżej przyjrzeć się związkowi promieniowania UVR z wydajnością naczyń krwionośnych w skórze.
Już wcześniejsze badania wykazały, że promieniowanie UV zmniejsza stopień rozszerzania się naczyń, prawdopodobnie z powodu zwiększonego stresu oksydacyjnego. To niekorzystne działanie, ponieważ zdolność do rozszerzania się mikronaczyń uznawana jest za marker zdrowia naczyń krwionośnych w skórze. Upośledzenie tej funkcji może m.in. zaburzać procesy oddawania przez skórę nadmiaru ciepła do otoczenia.
Badacze z Pennsylvania State University postanowili sprawdzić, w jaki sposób stosowanie filtrów przeciwsłonecznych może wpłynąć na związek między UVR a napięciem naczyniowym.
W testach wzięło udział 13 zdrowych uczestników o jasnym i średnim odcieniu skóry. Każda z osób wystawiała jedno ramię na działanie promieniowania UVR, podczas gdy drugie ramię służyło do porównań.