Więcej kontroli zwolnień lekarskich. Rząd planuje reformę

Wzrosła liczba kontroli zaświadczeń lekarskich. Dane za II kw. 2024 r. zbliżają się do tych notowanych przed pandemią.

Publikacja: 22.08.2024 20:05

Więcej kontroli zwolnień lekarskich. Rząd planuje reformę

Foto: Adobe Stock

Przypomnijmy, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest ustawowo zobowiązany do kontrolowania prawidłowości orzekania o niezdolności do pracy, a także korzystania ze zwolnień lekarskich. Lekarze orzecznicy ustalają np., czy pracownik faktycznie jest chory, a zwolnienie zasadne. Sam ZUS natomiast sprawdza, czy osoba przebywająca na zwolnieniu wykorzystuje je zgodnie z jego celem. Mogą to robić również płatnicy, którzy zgłaszają do ubezpieczenia chorobowego powyżej 20 ubezpieczonych.

Uwaga na zwolnienia lekarskie: ZUS sprawdza chorobowe. Przybywa kontroli 

Z najnowszych danych Zakładu wynika, że w II kw. 2024 r. dokonano 123,6 tys. kontroli zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy. To więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku (w II kw. 2023 r. przeprowadzono 105,6 tys. kontroli). Tym samym powoli zbliżamy się do statystyk sprzed pandemii. Do danych z I kw. 2019 r. (173,8 tys. kontroli) jeszcze trochę brakuje, ale ZUS jest już blisko statystyk z I kw. 2018 r. (125,7 tys.).

– Co prawda pojawiały się prognozy, że raczej szybko nie wrócimy do liczby kontroli zwolnień sprzed pandemii, jednak wygląda na to, że w niedługim czasie możemy osiągnąć podobne wartości – mówi Oskar Sobolewski, ekspert emerytalny i rynku pracy z HRK Payroll Consulting.

Jak wskazuje, możliwe, że algorytmy wskazują na coraz większą liczbę nieprawidłowości. A w przyszłości może być ich nawet więcej.

– Rząd chce przecież, aby ZUS przejął wypłatę świadczeń z tytułu choroby już od pierwszego dnia niezdolności do pracy ubezpieczonego. W efekcie firmom może w mniejszym stopniu zależeć na tym, żeby zatrudnieni korzystali ze zwolnienia w sposób prawidłowy – mówi.

Okazuje się, że ZUS wykrywa też coraz więcej nadużyć. W II kw. 2024 r. wydano bowiem więcej (o blisko 41 proc.) decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych (8,9 tys.) w porównaniu z II kw. 2023 r. (6,3 tys.). A statystyki mogą być jeszcze lepsze. Rząd planuje bowiem zmiany związane z kontrolą prawidłowości orzeczeń o czasowej niezdolności do pracy oraz wystawiania zaświadczeń lekarskich.

Rząd zapowiada zmianę przepisów dot. chorobowego i zwolnień lekarskich

Doprecyzowane mają być przepisy dotyczące kompetencji ZUS w omawianym zakresie. Wprowadzone będą mechanizmy zwiększające efektywność kontroli, w tym dotyczące przesłanek cofnięcia upoważnienia do wystawiania L4. W kontekście reformy kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich proponuje się uszczegółowienie przesłanek, w których ubezpieczony traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres zwolnienia lekarskiego.

Aktualnie, zgodnie z przepisami, następuje to w przypadku wykonywania pracy zarobkowej w okresie orzeczonej niezdolności do pracy lub w przypadku wykorzystywania zwolnienia w sposób niezgodny z jego celem lub gdy zaświadczenie lekarskie zostało sfałszowane. Zdaniem projektodawców wywołuje to daleko idące rozbieżności w praktyce ZUS, orzecznictwie sądowym oraz wątpliwości po stronie ubezpieczonych. Dotyczy to w szczególności znaczenia terminów „praca zarobkowa” oraz „wykorzystywania zwolnienia od pracy w sposób niezgodny z celem zwolnienia”.

Zdaniem Oskara Sobolewskiego to dobry pomysł.

– Orzecznictwo sugeruje, że przesłanki te są na tyle nieostre, że powodują problemy interpretacyjne – uważa.

W jego ocenie ustawodawca mógłby np. uzupełnić przepisy o przykładowy katalog działań, które traktowane byłyby jako niewłaściwe.

– Ważne, żeby zmiany były wprowadzone w szerokim dialogu podczas prac nad nowymi regulacjami w ramach Rady Dialogu Społecznego – dodaje.

Czytaj więcej

Rośnie liczba zwolnień lekarskich z kodem "C". Kto je otrzymuje?

Jest przyzwolenie na nadużywanie zwolnień lekarskich 

Z kolei zdaniem Jeremiego Mordasewicza z Konfederacji Lewiatan doprecyzowanie przesłanek niewiele zmieni w kwestii zmniejszenia skali nieprawidłowego wykorzystywania zwolnień lekarskich. W jego ocenie istotne są w tym względzie kwestie kulturowe.

– Istnieje społeczne przyzwolenie na takie zachowanie. I dopóki tak jest, to żadne przepisy nie wyeliminują nadużyć – uważa.

Liczne orzeczenia pokazują jednak, że wspomniane przesłanki faktycznie budzą wątpliwości. Przykładowo Sąd Rejonowy w Toruniu rozpoznawał sprawę kobiety, której ZUS odmówił prawa do zasiłku chorobowego. Powód? Ustalono, że ubezpieczona znajdowała się w siedzibie firmy na stanowisku pracy, przy włączonym komputerze. Zdaniem ZUS powyższe okoliczności świadczyły o wykorzystaniu zwolnienia w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem oraz wykonywaniu pracy zarobkowej w okresie orzeczonej niezdolności do niej z powodu choroby.

Sąd w wyroku z 28 maja 2024 r. (sygn. IV U 10/24) uznał jednak odmiennie. W uzasadnieniu przyznał jednak, że prezentowane są stanowiska bardzo rygorystyczne, które np. traktują każdą aktywność chorego przedsiębiorcy związaną z prowadzoną działalnością gospodarczą jako wykonywanie pracy zarobkowej. Są też poglądy odmienne od tak kategorycznej wykładni. Akcentują potrzebę uwzględnienia charakteru podejmowanych czynności oraz stopnia ich nasilenia.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów