Ida Latkowska: Dla mnie było za późno na operację laserem

Moja choroba zaczęła się nieoczekiwanie. Nic mnie nie bolało. Pojawiła się zwykła chrypka.

Publikacja: 13.06.2022 21:00

Ida Latkowska, pacjentka

Ida Latkowska, pacjentka

Foto: mat. pras.

 Po kilku tygodniach miałam jednak wrażenie, że mówię coraz ciszej. Lekarz ogólny przepisał mi antybiotyk, potem kolejny, i jeszcze jeden. Podejrzewał zapalenie krtani, potem uznał, że może to na skutek ciąży, a byłam wówczas w siódmym miesiącu. W końcu trafiłam do lekarza foniatry. Po badaniu endoskopowym wystawił mi skierowanie do szpitala na oddział laryngologiczny, by pobrać wycinki. Ale ordynator powiedziała, że to chyba żart: kłaść się na oddział, będąc w ciąży. Jej zdaniem to dyskwalifikowało mnie z jakiejkolwiek diagnostyki. Powiedziała, by przyjść po urodzeniu dziecka, a najlepiej po zakończeniu karmienia. Uznała, że jak urodzę, to zapewne wszystko wróci do normy. Ale bezgłos pozostał. Na własne życzenie wykonałam więc badanie tomografowe szyi, a w opisie znalazło się rozpoznanie wczesnego stadium rakowego.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Obszary medyczne
Masz to jak w banku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Obszary medyczne
Współpraca, determinacja, ludzie i ciężka praca
Zdrowie
"Czarodziejska różdżka" Leszczyny. Bez wotum nieufności wobec minister zdrowia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Zdrowie
Co dalej z regulacją saszetek nikotynowych?