Według nieoficjalnych informacji zdobytych przez dziennikarzy "Superwizjera" TVN, powodem dymisji jest pomyłkowe ujawnienie jednej ze stron śledztwa przeciwko prezydentowi Inowrocławia - Ryszardowi Brejzie - dokumentów dotyczących kontroli operacyjnej jego syna senatora Krzysztofa Brejzy.
Ujawnione miały zostać m.in. wnioski CBA o kontrolę operacyjną Krzysztofa Brejzy.
Jak pisze portal tvn24.pl, według nieoficjalnych źródeł w prokuraturze, ujawnione dokumenty potwierdzają stosowanie Pegasusa wobec Krzysztofa Brejzy. Informację dziennikarze "Superwizjera" TVN potwierdzili również w innych źródłach zbliżonych do sprawy.
Czytaj więcej
Do sprawy lewych faktur na 300 tys. zł stworzono specjalny zespół śledczych.
Pod koniec 2021 roku agencja AP podała, powołując się na badaczy grupy Citizen Lab z Kanady, że telefon komórkowy obecnego senatora KO Krzysztofa Brejzy został zhakowany za pomocą oprogramowania Pegasus 33 razy w 2019 roku. Niezależnie doniesienia te potwierdziła organizacja Amnesty International. W 2019 r. Brejza kierował sztabem wyborczym Koalicji Obywatelskiej. Citizen Lab ustaliło też, że Pegasusa użyto przy próbach szpiegowania mecenasa Romana Giertycha oraz prokurator Ewa Wrzosek.