Samolot pasażerski rozbił się w Korei Południowej. Na pokładzie było 181 osób

Południowokoreańskie linie Jeju Air, do których należał samolot, poinformowały, że był to Boeing 737-8AS, który wracał z Bangkoku w Tajlandii. Na jego pokładzie znajdowało się 175 pasażerów (173 obywateli Korei Południowej i 2 Tajlandczyków) i sześcioro członków załogi.

Maszyna dwukrotnie podchodziła do lądowania. Po pierwszej próbie, piloci zdecydowali się przerwać manewr. Podczas drugiej próby samolot miał problemy z hamowaniem, nie wytracił prędkości i zjechał z pasa startowego. Uderzył czołowo w betonową konstrukcję ogrodzenia lotniska znajdującą się przy końcu pasa, rozbił się, doszło do wybuchu paliwa i samolot stanął w płomieniach.

Katastrofa samolotu pasażerskiego Jeju Air. Nie wszyscy zginęli

Wiadomo, że udało się uratować dwie osoby, mężczyznę i kobietę, z tylnej części maszyny. Są to członkowie załogi samolotu.

Samolot został całkowicie zniszczony, a wśród szczątków można było rozpoznać jedynie ogon maszyny. Ratownicy szukają ciał rozrzuconych po uderzeniu samolotu w płytę lotniska.

Co wydarzyło się na lotnisku Muan?

Według mediów południowokoreańskich przyczyną wypadku mogła być awaria podwozia, prawdopodobnie spowodowana zderzeniem z ptakami (wieża kontrolna wydała ostrzeżenie, że nad lotniskiem może znajdować się grupa ptaków) lub złymi warunkami pogodowymi.

Lotnisko Muan znajduje się blisko 300 kilometrów na południowy zachód od stolicy kraju, Seulu.

Jest to pierwszy tak poważny wypadek w blisko 20-letniej historii linii Jeju Air, jednego z największych tanich przewoźników w Korei Południowej.

Na miejsce katastrofy samolotu przybył pełniący obowiązki prezydenta Korei Południowej Choi Sang-mok. Przewodniczył posiedzeniu zespołu ds. sytuacji nadzwyczajnych, który pracuje w Muan. "Żadne słowa nie są w stanie pomóc pogrążonym we smutku rodzinom" - powiedział. Zapewnił, że władze podejmą wszelkie niezbędne działania na rzecz wyjaśnienia przyczyn katastrofy.

Miejscowość Muan została ogłoszona specjalną strefą klęski, dzięki czemu otrzyma dodatkowe środki z kasy państwa.