Do tragedii doszło na Morzu Czerwonym u wybrzeży Egiptu. Powołując się na trzy źródła agencja Reutera podała, że po zatonięciu statku egipskie służby uratowały 16 osób. Trwa poszukiwanie pozostałych pasażerów i członków załogi.
U wybrzeży Egiptu zatonął statek z turystami
- Informacje są bardzo ograniczone, trwa akcja ratunkowa. Otrzymaliśmy informację, że wśród pasażerów, turystów na tej łodzi mogły być dwie osoby posiadające polskiego obywatelstwo – oświadczył na antenie TVN24 rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński.
Czytaj więcej
Włoscy śledczy, których cytuje agencja Ansa, podali przyczyny śmierci czworga pasażerów luksusowego jachtu "Bayesian", który zatonął w ubiegłym miesiącu u wybrzeży Sycylii.
Władze jednej z 27 egipskich muhafaz, prowincji Morza Czerwonego, poinformowały, że statek o nazwie Sea Story zatonął w pobliżu miejscowości Marsa Alam. Na pokładzie znajdowało się 14 członków załogi i 31 pasażerów z różnych państw. Pasażerowie brali udział w kilkudniowej wyprawie, której głównym elementem było nurkowanie.
Zatonął statek Sea Story. Trwa akcja ratunkowa na Morzu Czerwonym
Gubernator Amr Hanafi przekazał, że niektórzy rozbitkowie zostali uratowani przez załogę śmigłowca i trafili pod opiekę służb medycznych. Akcja poszukiwawczo-ratownicza jest prowadzona we współpracy z marynarką wojenną Egiptu i egipską armią.