Boeing 737 Ethiopian Airlines, lecący do Nairobii w Kenii, rozbił się 7 minut po starcie z lotniska w Addis Abebie.  Na pokładzie było 157 osób, w tym 8 osób z załogi. Nikt nie przeżył katastrofy. Według doniesień, wśród ofiar jest dwóch polskich obywateli.

"Z ogromnym smutkiem przyjąłem wiadomość o tragicznej katastrofie samolotu pasażerskiego etiopskich linii lotniczych Ethiopian Airlines, w której zginęło 157 osób wielu narodowości" - napisał w depeszy kondolencyjnej Andrzej Duda. Nieoficjalne dane mówią, że na pokładzie samolotu byli przedstawiciele aż 24 narodowości. Najwięcej było Kenijczyków - 32.

"W imieniu Narodu Polskiego oraz własnym, chciałbym z głębi serca przekazać wyrazy głębokiego współczucia wszystkim, którzy stracili swoich bliskich. Śmierć pasażerów okrywa żałobą nie tylko państwa, z których pochodzą, ale całą wspólnotę międzynarodową" - zauważył polski prezydent.

"Od pierwszych chwil, kiedy dotarła do nas informacja o katastrofie, nasze myśli i modlitwy są przy ofiarach i ich rodzinach" - zapewnił Andrzej Duda w depeszy do prezydent Etiopii Sahle-Work Zewd.