W ataku izraelskim w Damaszku (Syria) zginęli dwaj inni bojownicy organizacji. Według Izraela, Al-Ata był odpowiedzialny za ostatnie zamachy terrorystyczne w Strefie Gazy i planował kolejne ataki.
W odwecie ze Strefy Gazy w stronę Izraela we wtorek Palestyński Islamski Dżihad wystrzelił ok. 200 pocisków rakietowych, wznawiając ataki w środę rano. Część rakiet została zniszczona przez system obrony powietrznej Żelazna Kopuła. Siły izraelskie oświadczyły, że kontynuują uderzenia z powietrza, wymierzone w Islamski Dżihad. Według rzecznika sił zbrojnych, zlikwidowane zostały co najmniej trzy grupy odpowiedzialne za odpalanie rakiet.
Jak podała agencja Reutera, w Izraelu rannych na skutek ostrzału zostało do tej pory 17 osób. Najnowsze doniesienia ze Strefy Gazy mówią o 22 zabitych Palestyńczykach.
W środę w mieście Gaza zginęło sześć osób, według służb medycznych i świadków - cywilów zamieszkujących gęsto zaludnioną dzielnicę.