Aktualizacja: 20.11.2019 15:31 Publikacja: 20.11.2019 15:19
Foto: adobestock
„Polański gwałciciel! Kino winne! Publiczność współwinna!” - można było przeczytać na kartkach, naklejonych na drzwiach i ścianach trzech kin w stolicy Belgii.
Zdjęciom Polańskiego towarzyszyły też zarzuty, kierowane pod jego adresem, oraz podpisy „Zostaw dziewczyny w spokoju”. Akcja jest dziełem feministycznego kolektywu „Laisse les filles tranquilles”.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas