- Staramy się wspomagać sztab Rafała Trzaskowskiego. Jest potrzebna specjalna mobilizacja, bo wyniki w sondażach układają się pół na pół - powiedział w Polsat News Borys Budka. W jego opinii o wygranej w wyborach prezydenckich może zadecydować różnica 50 tys. głosów. Zaznaczył także, że zwycięzca nie zostanie jasno wskazany w wieczór wyborczy.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej podkreślił również, że sztab Trzaskowskiego oraz Platforma Obywatelska "rozmawiają z każdym wyborcą". Jak dodał, „należy docenić każdy głos”. - Nie ma lepszego i gorszego wyborcy - zaznaczył.