W wieku 76 lat odszedł prof. Marcin Król, wybitny historyk idei, filozof, opozycjonista z czasów PRL i publicysta, założyciel pisma „Res Publica", które od 1979 r. istotnie poszerzyło pole debaty na ówczesnej opozycji. Co należałoby do tego dodać?
Na pewno to, że był obecny w życiu publicznym, ale ze swego rodzaju dystansem, z perspektywy zaangażowanego obserwatora. Ideowo lokował się zawsze po własnej, na ogół nietypowej stronie. W tym sensie był osobą wyjątkowo niezależną w swoich poglądach i też mającą własny styl działania. Wybierał na początku konserwatyzm i w pewnym sensie, mam wrażenie, konserwatystą był do końca życia. Ale konserwatyzm w znaczeniu szacunku dla trwałości kultury, szacunku dla podstawowych wartości cywilizacyjnych, ale też rozumienia, jak działają mechanizmy polityki, niezależnie kto ją uprawia.