Łukasz Warzecha: Okno w centrum

PO wykonała ideologiczny krok w lewo i nie ma pomysłów dla przedsiębiorców.

Publikacja: 23.02.2021 19:38

Łukasz Warzecha: Platforma Obywatelska wykonała krok w lewo, przyjmując stanowisko w sprawie aborcji

Łukasz Warzecha: Platforma Obywatelska wykonała krok w lewo, przyjmując stanowisko w sprawie aborcji.

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Uchwycenie okazji bywa w polityce kluczowe, lecz wymaga determinacji, odwagi, zdolności do podjęcia ryzyka i nie zawsze kończy się pomyślnie. Napoleon 1 marca 1815 r. uciekł z Elby i miał swoje słynne 100 dni po to tylko, żeby Święte Przymierze się ostatecznie umocniło, a on sam umarł kilka lat później w bagiennych oparach Wyspy Św. Heleny. Z kolei Margaret Thatcher podjęła gigantyczne ryzyko, gdy na początku kwietnia 1982 r. podjęła błyskawiczną decyzję o podjęciu wyzwania rzuconego przez Argentynę i wysłaniu brytyjskiej floty dla odbicia Falklandów. To posunięcie wydawało się skrajnie niepopularne, a na pewno było ogromnie kosztowne, ale okazało się strzałem w dziesiątkę i zapewniło torysom kolejne zwycięstwo wyborcze w kolejnym roku.

Oba te przykłady dotyczą jednak sytuacji w gruncie rzeczy krańcowych. Znacznie trudniej pochwycić okazję, która otwiera się nie wskutek wydarzeń gwałtownych, lecz raczej powoli i stopniowo. Coś takiego dzieje się właśnie w polskim życiu politycznym, gdzie pustoszeje centrum. Platforma Obywatelska wykonała krok w lewo, przyjmując stanowisko w sprawie aborcji. Wbrew zaklęciom stosowanym przez platformerskich progresywistów dopuszczenie aborcji z przyczyn „życiowych" jest bowiem faktycznie dopuszczeniem aborcji na życzenie. PO nie przedstawiła zarazem żadnej oferty wolnościowej czy prorynkowej, zaś podczas konwencji, na której występowali Borys Budka i Rafał Trzaskowski, przedsiębiorcy zostali wspomniani mimochodem tylko raz.

PiS w drugiej kadencji stał się ostatecznie stetryczałą partią aroganckiej władzy, wysyłającą policję przeciwko obywatelom walczącym o swój byt, podczas gdy partyjni dygnitarze omijają restrykcje i śmieją się ludziom w twarz. Jest też partią – tego już naprawdę nie da się ukryć – coraz wyższych podatków, coraz wyższej inflacji i postępującej degradacji wartości naszych oszczędności za sprawą wpuszczania do systemu pustego pieniądza. Pomysły takie jak skasowanie możliwości odmowy przyjęcia mandatu robią fatalne wrażenie, a epidemiczna „strategia" to gigantyczny chaos i porażka mierzona liczbą nadmiarowych zgonów.

To wszystko sprawia, że pomiędzy PO i PiS z jednej strony a Konfederacją z drugiej otwiera się okno możliwości, którego dawno nie było. I, teoretycznie, są siły, które mogłyby je zagospodarować. Po pierwsze – PSL, od kilku lat starające się emablować przedsiębiorców i pozycjonujące się jako nowoczesna partia konserwatywna. Po drugie – Jarosław Gowin z ludźmi, którzy gotowi są za nim podążyć. Po trzecie – grupa konserwatystów z Platformy, dla których stanowisko ich partii w sprawie aborcji jest nieakceptowalne. Sondaż dla „Do Rzeczy”, w którym po raz pierwszy zapytano o poparcie dla takiego bloku, przynosi zaskakujący wynik: mógłby zdobyć aż 12 proc. głosów.

Dowiedz się więcej: Sondaż: Konserwatyści z PO, PSL, Gowin i Kukiz mieliby 12,4 proc.

To oczywiście tylko sondaż – ale to też bardzo ważny sygnał o oczekiwaniach i możliwościach. Czy ci, do których jest skierowany, go podejmą – nie wiadomo. Powinni jednak pamiętać, że dobre okazje w polityce na ogół się nie powtarzają.

Autor jest publicystą tygodnika „Do Rzeczy”

Uchwycenie okazji bywa w polityce kluczowe, lecz wymaga determinacji, odwagi, zdolności do podjęcia ryzyka i nie zawsze kończy się pomyślnie. Napoleon 1 marca 1815 r. uciekł z Elby i miał swoje słynne 100 dni po to tylko, żeby Święte Przymierze się ostatecznie umocniło, a on sam umarł kilka lat później w bagiennych oparach Wyspy Św. Heleny. Z kolei Margaret Thatcher podjęła gigantyczne ryzyko, gdy na początku kwietnia 1982 r. podjęła błyskawiczną decyzję o podjęciu wyzwania rzuconego przez Argentynę i wysłaniu brytyjskiej floty dla odbicia Falklandów. To posunięcie wydawało się skrajnie niepopularne, a na pewno było ogromnie kosztowne, ale okazało się strzałem w dziesiątkę i zapewniło torysom kolejne zwycięstwo wyborcze w kolejnym roku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej