Film za pieniądze zebrane w sieci już gotowy

Zakończyła się produkcja filmu „Wszystko”, który powstał dzięki zrzutce internautów. Teraz tylko trzeba przegrać go z komputera na taśmę filmową

Publikacja: 28.01.2008 02:04

Film za pieniądze zebrane w sieci już gotowy

Foto: Rzeczpospolita

„Wszystko” to słodko-gorzka historia miłosnego trójkąta z Warszawą w tle. Motyw w kinie dość powszechny. Co więc sprawia, że o filmie jest głośno jeszcze przed premierą? – Miałem scenariusz, nie miałem pieniędzy – mówi 23-letni Artur Wyrzykowski, warszawiak studiujący w Łodzi reżyserię. – Zamiast starać się o dotację, zorganizowałem zrzutkę wśród internautów.Tak powstała strona www.

wszystko.net, gdzie znajduje się dokładny opis projektu. Każdemu, kto za jej pośrednictwem dokona wpłaty, początkujący reżyser gwarantuje miejsce na „liście płac” wyświetlanej pod koniec filmu oraz płytę z gotowym obrazem.

Jednak samo wydanie filmu na DVD nie satysfakcjonuje Wyrzykowskiego i jego ekipy.

– Chcemy, by trafił do stałej dystrybucji kinowej – mówi reżyser. – Trwa 15 minut, może być pokazywany przed projekcjami.

Ekipa „Wszystko” prowadzi już rozmowy z dystrybutorami i zabiega o zgranie filmu na profesjonalną taśmę filmową. Koszt takiej modyfikacji filmu to ok. 40 tys. zł. – Z wpłat internautów zostało nam jeszcze 7 tys. – wylicza Wyrzykowski. Czas więc poszukać sponsorów. – Teraz mamy dobry argument w dłoni. Możemy pokazać im gotowy film – cieszy się.

Warszawiacy będą mogli obejrzeć „Wszystko” najprawdopodobniej w walentynki. Premiera odbędzie się w kinie Muranów.Koszt całego projektu – przygotowania, zdjęć, postprodukcji i dystrybucji – wyniesie ok.

70 tys. zł. Dotychczas internauci wpłacili ponad 18 tys. Większość dawała po 10 zł, ale zdarzało się też że było to tysiąc. W sumie w napisach końcowych pojawi się ponad 400 nazwisk.

„Wszystko” to słodko-gorzka historia miłosnego trójkąta z Warszawą w tle. Motyw w kinie dość powszechny. Co więc sprawia, że o filmie jest głośno jeszcze przed premierą? – Miałem scenariusz, nie miałem pieniędzy – mówi 23-letni Artur Wyrzykowski, warszawiak studiujący w Łodzi reżyserię. – Zamiast starać się o dotację, zorganizowałem zrzutkę wśród internautów.Tak powstała strona www.

wszystko.net, gdzie znajduje się dokładny opis projektu. Każdemu, kto za jej pośrednictwem dokona wpłaty, początkujący reżyser gwarantuje miejsce na „liście płac” wyświetlanej pod koniec filmu oraz płytę z gotowym obrazem.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!