Wyborcze ankiety w PO

Chcesz startować z Platformy do Sejmu? Najpierw powiedz: czy twoja konkubina jest radną i ile masz kredytu

Aktualizacja: 21.04.2011 02:55 Publikacja: 20.04.2011 21:31

Wyborcze ankiety w PO

Foto: ROL

Platforma prześwietla chętnych na listy wyborcze. Jak ustaliła "Rz", zarząd krajowy partii zdecydował, że każdy, kto chce zostać jej kandydatem do parlamentu, musi wypełnić ankietę.

Na trzech stronach formularza prócz pytań podstawowych o wykształcenie, znajomość języków obcych i stan cywilny znajdują się szczegółowe. M. in. o to, do jakich ugrupowań zainteresowany należał i jak przebiegała jego kariera zawodowa.

Potem kolej na pytania osobiste: m.in. czy w instytucjach publicznych lub samorządzie nie jest zatrudniony mąż lub konkubent potencjalnego kandydata, czy radnymi lub urzędnikami nie są bratowa, szwagier albo zięć. Poinformować trzeba także o tym, gdy do Sejmu z listy konkurencyjnej partii startuje np. synowa.

Kandydat musi też napisać, czy prowadzi działalność gospodarczą lub czy zasiada w spółkach.

Osobny rozdział dotyczy majątku. Władze PO chcą wiedzieć, kiedy kandydat kupił dom i czy np. działka na Mazurach nie została odkupiona od Skarbu Państwa. Są pytania o oszczędności powyżej 10 tys. zł w papierach wartościowych i akcjach. Przyznać się trzeba także do kredytów i tego, na jakich są zaciągnięte warunkach.

Kandydat musi też opisać skrupulatnie, czy był karany i za co. Na koniec ma obiecać, że jeśli dostanie się do Sejmu, wstąpi do Klubu Parlamentarnego PO. Dokument trzeba wypełnić do 29 kwietnia.

– Jeśli ktoś chce startować pod szyldem Platformy, to władze partii mają prawo wiedzieć, kim ta osoba jest i z kim jest powiązana – wyjaśnia intencje ankiety Danuta Pietraszewska z zarządu krajowego PO.

Czy jakaś odpowiedź może zdyskwalifikować kandydata? – Jeśli ktoś był karany, to ja mam wątpliwości, czy powinien startować – mówi Pietraszewska.

Problemem dla władz Platformy może być także start małżonka z listy konkurencyjnej partii. Gdy Nelli Rokita związała się z PiS, Jan Rokita wycofał się z polityki. A politycy PO komentowali wówczas, że nie miał wyjścia.

Posłanka Agnieszka Pomaska w ankiecie wpisała już, że jej mąż jest radnym PO. – Ta sytuacja nie rodzi żadnego konfliktu interesów – zapewnia "Rz" posłanka. – Informacja nie ma też wpływu na to, które miejsce na liście dostanę, ale dzięki niej władze partii mogą sprawdzić moją wiarygodność.

Jednak niektórzy politycy PO przyznają, że pytania nie wszystkim mogą się podobać. – Komuś z rodziny kandydata może nie odpowiadać, że będzie wymieniony w ankiecie – zastanawia się Arkadiusz Litwiński, wiceszef zachodniopomorskiej Platformy. – Choć dla mnie te pytania nie były kłopotliwe. Moja żona jest prokuratorem. Choć o tym nie musiałem informować, na wszelki wypadek dopisałem – dodaje Litwiński.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!