"Rzeczpospolita": Mladić prawdopodobnie w ciągu kilku dni zostanie przekazany Trybunałowi w Hadze. Czy to otwiera drogę Serbii do uzyskania statusu kandydata do UE, a w następnej kolejności otwarcia negocjacji akcesyjnych?
Piotr Kaczyński:
Tak naprawdę główną przeszkodą na drodze Serbii do szybkiego członkostwa w UE jest Kosowo. Z tym trzeba będzie się uporać w odpowiednim momencie. No, ale być może na razie wystarczy aresztowanie Mladicia. Musimy poczekać na reakcje. Zwłaszcza krajów najbardziej do tej pory krytycznych wobec Serbii.
Jakie to są państwa? Jest ich pięć: Holandia, Belgia, Dania, Wielka Brytania i Irlandia.
Dlaczego akurat te kraje nie chcą Serbii w Unii Europejskiej? To nie jest tak, że nie chcą. Na razie nie ma takiego państwa, które byłoby przeciwne członkostwu Serbii w UE. Te pięć państw ma po prostu tradycyjnie wyższe standardy przestrzegania praw człowieka, w tym także karania zbrodniarzy wojennych. Tak naprawdę wszystko zaczęło się od Holandii i jej traumy związanej z masakrą w Srebrenicy.