Miliony na spoty, billboardy, podróże

Spośród partii, które dostały się do Sejmu, najwięcej na kampanię wydała Platforma, najmniej Ruch Palikota

Publikacja: 13.10.2011 04:19

Miliony na spoty, billboardy, podróże

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

W partiach trwa podliczanie wydatków kampanijnych. Mają trzy miesiące na złożenie sprawozdania finansowego w PKW. Ze wstępnych danych przekazanych „Rz" przez partie wynika, że najwięcej na kampanię wydała PO – ok. 29 mln zł. Nieco mniej, bo ok. 25 mln zł, PiS, SLD – ok. 20 mln zł, PSL – 11 mln zł, Ruch Palikota – między 1,5 a 2 mln zł.

– Ta informacja wskazuje dodatkowo na sukces Ruchu Palikota, który wydał tak mało w porównaniu z innymi partiami, a dostał się do Sejmu – komentuje dr Paweł Nowak, specjalista od marketingu politycznego z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Koszt wprowadzenia jednego posła przez RP był prawie trzy razy mniejszy niż przez PO.

RP wydał także najmniej  na emisję spotów. Jak wynika z danych opublikowanych przez Presserwis – 165 tys. zł. – Nie skupialiśmy się na  emisjach komercyjnych w telewizji. Mieliśmy skromne środki – mówi „Rz" rzecznik Ruchu Palikota Andrzej Rozenek. – Sądzę, że najwięcej dały podróże Palikota po Polsce.

Mało na spoty wydali też ludowcy. Jak wynika z danych Presserwisu – 162 tys. zł. – Na kampanię mieliśmy mało środków, więc szukaliśmy innych, tańszych sposobów dotarcia do wyborców – mówi „Rz" szef sztabu PSL Eugeniusz Grzeszczak.

Najwięcej wydała na spoty PO – 8,9 mln zł. Mimo że to właśnie Platforma domagała się wprowadzenia zakazu emisji spotów i nawet przeforsowała to (z PSL, SLD i PJN) w kodeksie wyborczym. Jednak wyrok Trybunału Konstytucyjnego uniemożliwił ten zakaz.

– Jeśli wszystkie partie robią spoty, to główna nie może sobie pozwolić na to, by jej w telewizji zabrakło – tłumaczy Małgorzata Kidawa-Błońska (PO). Podkreśla, że w  związku z liczbą posłów, którzy zostali przez jej partię wprowadzeni do Sejmu (207), kampania PO nie była aż tak droga.

Jednak Nowak uważa, że skuteczność spotów jest minimalna. – Wyniki PO i PiS są podobne do tych sprzed czterech lat. To oznacza, że zdecydował twardy elektorat, nie telewizyjne reklamówki. Ale jeśliby wynik był inny, a sztab zrezygnował z emisji spotów, nie pozostawiono by na nim suchej nitki – ocenia.

Duże pieniądze utopił w  spotach Sojusz. Wydał na nie niemal tyle co PiS, a wprowadził tylko 27 posłów (PiS 157). – To znaczy, że nasze spoty nie były na tyle trafione, by przekonać wyborców – przyznaje szef sztabu SLD Stanisław Wziątek. I dodaje, że jest przeciwnikiem spotów. – Ale kiedy inni to robią, trudno jednej partii z nich zrezygnować. W ten sposób ugrupowania wzajemnie się nakręcają.

Zobacz kim są nowi posłowie

Lista posłów i senatorów - cz. 1 (PDF 226 KB), cz. 2 (PDF 189 KB), cz.3 (PDF 213 KB), cz. 4 (PDF 230 KB)

W partiach trwa podliczanie wydatków kampanijnych. Mają trzy miesiące na złożenie sprawozdania finansowego w PKW. Ze wstępnych danych przekazanych „Rz" przez partie wynika, że najwięcej na kampanię wydała PO – ok. 29 mln zł. Nieco mniej, bo ok. 25 mln zł, PiS, SLD – ok. 20 mln zł, PSL – 11 mln zł, Ruch Palikota – między 1,5 a 2 mln zł.

– Ta informacja wskazuje dodatkowo na sukces Ruchu Palikota, który wydał tak mało w porównaniu z innymi partiami, a dostał się do Sejmu – komentuje dr Paweł Nowak, specjalista od marketingu politycznego z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Koszt wprowadzenia jednego posła przez RP był prawie trzy razy mniejszy niż przez PO.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!