Nerwowo wokół nowego rządu

Sławomir Nowak może zostać ministrem sportu – nieoficjalnie dowiedziała się "Rzeczpospolita"

Aktualizacja: 26.10.2011 03:55 Publikacja: 25.10.2011 20:58

Sławomir Nowak (z lewej) i premier Donald Tusk

Sławomir Nowak (z lewej) i premier Donald Tusk

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Nowa Rada Ministrów ma powstać do 22 listopada. Na jednym z ostatnich posiedzeń rządu szefowie resortów mieli usłyszeć od premiera, że "w stosownej chwili" z każdym z nich porozmawia. – Do tej pory takie rozmowy się nie odbywają, przynajmniej ze mną premier nie rozmawiał. Także z kolegami, których o to pytałem – mówi nam jeden z członków rządu. Jego zdaniem pewni swojego losu w takiej sytuacji nie mogą być nawet ci, którzy są dobrze oceniani.

Donald Tusk zapowiadał, że w rządzie miałoby zostać pięciu lub sześciu ministrów. Chodzi o kierujących resortami: rozwoju regionalnego Elżbietę Bieńkowską, nauki Barbarę Kudrycką, spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, finansów Jacka Rostowskiego, kultury Bogdana Zdrojewskiego oraz szefa doradców premiera Michała Boniego.

Nie wiadomo jednak, czy wszyscy pozostaliby na tych samych stanowiskach. Boniego wymienia się np. jako kandydata na szefa nowego resortu cyfryzacji, a Zdrojewskiego jako jednego z kandydatów na szefa Klubu Parlamentarnego PO.

Obietnice stanowiska w rządzie miał usłyszeć od premiera Sławomir Nowak, obecnie minister w Kancelarii Prezydenta, kiedyś szef gabinetu Tuska.

Nowak zdobył w wyborach mandat poselski, czego nie można łączyć z pracą w Kancelarii Prezydenta. Zrezygnował z niej we wtorek.

Z informacji "Rz" wynika, że w nowym rządzie miałby zostać ministrem sportu.

Kilka dni temu Nowak napisał na Twitterze, że prosi o niewymienianie go na tzw. giełdzie różnych stanowisk.

– Nie wiemy, co będzie. Wszyscy czekają na decyzję premiera. Nie wiadomo, kiedy zapadnie – dodaje jeden z szefów resortów. Nie został też rozstrzygnięty podział władzy między PO a jej najbardziej prawdopodobnym koalicjantem – PSL.

– Jest jeszcze czas. Formowanie rządu rozpocznie się dopiero po zaprzysiężeniu nowego parlamentu – mówi Paweł Olszewski, rzecznik Klubu PO.

– Rozmowy i sondowanie kandydatów nie ruszą wcześniej niż za tydzień – usłyszeliśmy od kilku polityków z otoczenia szefa rządu. Z nieoficjalnych informacji "Rz" wynika bowiem, że premier zamierza wziąć krótki urlop.

Obsada stanowisk zależy też w dużej mierze od tego, jaką funkcję obejmie w rządzie Grzegorz Schetyna. A do rozmowy marszałka Sejmu z Donaldem Tuskiem również jeszcze nie doszło.

Nowa Rada Ministrów ma powstać do 22 listopada. Na jednym z ostatnich posiedzeń rządu szefowie resortów mieli usłyszeć od premiera, że "w stosownej chwili" z każdym z nich porozmawia. – Do tej pory takie rozmowy się nie odbywają, przynajmniej ze mną premier nie rozmawiał. Także z kolegami, których o to pytałem – mówi nam jeden z członków rządu. Jego zdaniem pewni swojego losu w takiej sytuacji nie mogą być nawet ci, którzy są dobrze oceniani.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!