Poznań – świętowanie z Enigmą

Kurs kryptologii, labirynt, gra internetowa – tak Wielkopolska chce 11 listopada przypomnieć niedocenianych bohaterów II wojny światowej

Publikacja: 07.11.2011 21:03

Marian Rejewski, Henryk Zygalski, Jerzy Różycki – dla większości Polaków nazwiska te nadal pozostają nieznane. A przecież kryptolodzy z poznańskiego uniwersytetu mieli znaczący udział w zwycięstwie nad hitlerowcami. Dzięki złamaniu kodów niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma. – Chcemy przypomnieć o tym mieszkańcom przy okazji Święta Niepodległości, sprawić, by poczuli się dumni z osiągnięć naszych ludzi – zaznacza Anna Parzyńska-Paschke, rzeczniczka urzędu marszałkowskiego.

Już w czwartek na poznańskim uniwersytecie zostanie otwarta wystawa poświęcona kryptologom. Będzie się składała z tablic ułożonych w labirynt. Tego dnia odbędzie się też panel „Enigma na filmowo". Widzowie obejrzą produkcje nawiązujące do tego wycinka II wojny światowej, a zaproszeni naukowcy wyjaśnią, które z przedstawionych wydarzeń są zgodne z historią, które zaś fikcyjne. Podczas weekendu poznańscy licealiści wezmą udział w kursie kryptologii. Zostanie też zainaugurowana gra internetowa poświęcona rozkodowaniu Enigmy. – Tutaj na razie nie mogę zdradzić szczegółów – zastrzega Parzyńska-Paschke.

Weekend z Enigmą to kolejna akcja, która ma popularyzować osiągnięcie polskich kryptologów. W grudniu ubiegłego roku poświęcona im wystawa została zaprezentowana w Parlamencie Europejskim. Był to wspólny pomysł marszałka Marka Woźniaka z PO i europosła PiS Konrada Szymańskiego.

Czy dzięki temu nazwiska polskich uczonych stały się choć trochę bardziej znane? – Mam nadzieję – podkreśla dr Marek Grajek, specjalista od kryptografii i autor książek poświęconych rozszyfrowaniu Enigmy. – Trudno jednak w kilka lat odkłamać konsekwentnie przeinaczaną historię.

Enigma została wynaleziona w 1919 r. W czasie II wojny światowej Niemcy wykorzystywali ją do przesyłania meldunków. Nie zdawali sobie sprawy, że już w 1932 r. polskim kryptologom udało się złamać stosowane przez nich kody. Siedem lat później Polacy podzielili się swoją wiedzą z Brytyjczykami i Francuzami. Po wojnie informacje o Enigmie przez długi czas były utajnione.

Dlaczego? – Amerykanie i Brytyjczycy zdobyli kilkadziesiąt egzemplarzy urządzenia, które później sprzedali państwom Trzeciego Świata. Dzięki temu na przykład podczas kryzysu sueskiego mieli możliwość czytania egipskich depesz – tłumaczy dr Grajek. – Enigma ciągle była w użyciu, więc nie należało ujawniać tajemnicy złamania jej kodów.

A kiedy kurtyna milczenia opadła, Brytyjczycy zaczęli przypisywać sukces sobie. – Rola Polaków była marginalizowana – przyznaje dr Grajek. – O ile w samym środowisku kryptologów zasługi polskiej grupy są znane i doceniane, o tyle wśród historyków takiej jednoznaczności już nie ma.

Dr Grajek jako przykład podaje książkę Normana Daviesa „Europa walczy 1939 – 1945. Nie takie proste zwycięstwo". – Możemy tam przeczytać, że rola polskiego wywiadu sprowadzała się do wykradzenia z Berlina planów maszyny – tłumaczy. Do tego dochodzą produkcje popkultury. – Najbliższy prawdy jest film „Enigma" Michaela Apteda. Niestety, to co nas najbardziej interesuje, zostało przedstawione w sposób skrajnie od niej odległy. Polak, który się tam pojawia, to zdrajca i czarny charakter – dodaje.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!