Podniesienia tej kwestii na szczycie w Brukseli domagał się minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i prosił o to szefową unijnej dyplomacji.
Polska bezskutecznie domaga się zwrotu wraku, władze w Moskwie mówią, że musi on pozostać w Rosji do czasu zakończenia śledztwa.
Wysoki rangą unijny dyplomata pytany, czy sprawa może pojawić się podczas szczytu mimo że dyskusji na ten temat nie zaplanowano, powtórzył dotychczasowe oświadczenia - szefowa unijnej dyplomacji przyjęła do wiadomości prośbę polskiego ministra i to wszystko, co można teraz powiedzieć.
Na piątkowy szczyt zaplanowano dyskusję między innymi na temat współpracy Unii z Rosją w sprawach gospodarczych, energetycznych. Rozmowy mają dotyczyć też kwestii wizowych oraz - jak zapowiadają unijni dyplomaci - przestrzegania praw człowieka w Rosji.