Samolot A300 był w drodze z Louisville w Kentucky. Rozbił się podczas podchodzenia do lądowania. Nieznana jest jeszcze przyczyna katastrofy.
Zaraz po rozbiciu samolotu doszło do serii potężnych wybuchów. Podczas wypadku nie został naruszony żaden budynek, nikt na ziemi nie odniósł obrażeń.
Ze względów bezpieczeństwa odcięto jednak dopływ energii do 140 domów w pobliżu miejsca katastrofy.
Według producenta samolotów, Airbusa, A300 wykorzystywany jest w tej chwili tylko przez linie UPS i FedEx, a samolot jest używany wyłącznie do lotów towarowych. UPC posiada jeszcze w swojej flocie 53 takie samoloty.
Dzisiejsza katastrofa jest drugą z udziałem samolotu A300. W 2001 roku A300 linii American Airlines rozbił się w dzielnicy Port Belle Queens, w Nowym Jorku, tuż po starcie z lotniska im. Kennedy'ego. Wszyscy pasażerowie i załoga, w sumie 260 osób, zginęli. Zginęło także5 osób na ziemi. Przyczyna tego wypadku był błąd pilota.