Ankieta "Rzeczpospolitej": Krzysztof Kosiński (PSL, miejsce 10, okręg nr 5, Mazowsze)

Na pytania "Rzeczpospolitej" odpowiada Krzysztof Kosiński, kandydat do Parlamentu Europejskiego z listy PSL.

Publikacja: 30.03.2014 16:47

Krzysztof Kosiński

Krzysztof Kosiński

Foto: Fotorzepa, Danuta Matłoch Danuta Matłoch

1. Przyszłość integracji. Czy Unia Europejska powinna pozostać dalej związkiem państw, zmierzać w kierunku federalizacji, czy też stawać się w dłuższej perspektywie superpaństwem?

Główną dewizą Unii Europejskiej stało się hasło „jedność w różnorodności" i właśnie różnorodności państw członkowskich należy konsekwentnie strzec. Pełna unifikacja i próba budowy jednego „superpaństwa" jest daleko idącą abstrakcją, która nie może być akceptowalna przez polskie społeczeństwo. Racjonalna integracja europejska musi zakładać także swoje nieprzekraczalne granice. Trudno wyobrazić sobie próbę ujednolicenia interesów narodowych wszystkich członków UE. Integracja zakładająca powstanie „superpaństwa" mogłaby paradoksalnie doprowadzić do sytuacji, której powstanie Wspólnoty Europejskiej miało zapobiec, tzn. do wyłonienia się konfliktów międzynarodowych i wojen. Narzucenie opinii większych i silniejszych państw UE tym mniejszym i słabszym powodowałoby trwały spór, ale przede wszystkim godziłoby w indywidualne właściwości oraz wartości poszczególnych społeczeństw, ich tradycję, kulturę i historię.

2. Euro. Kiedy i na jakich warunkach Polska powinna przystąpić do Unii Walutowej i przyjąć Euro?

„Śpiesz się powoli, a unikniesz błędów" – tak mawiał Sofokles i wydaje się, że w przypadku polskiej drogi do euro należy wziąć te słowa na sztandary. Silna złotówka, solidna makroekonomia wyrażona w wysokim wzroście gospodarczym, zniwelowanie problemów budżetu państwa i pozytywne nastroje wśród większości społeczeństwa – to tylko podstawowe wyznaczniki momentu, w którym dopiero możemy zacząć myśleć o wejściu do ERM II, czyli tzw. poczekalni przed przyjęciem euro. Oznacza to, że sporo pracy jeszcze przed nami, ale już dziś można i należy stworzyć warunki dla polskich przedsiębiorców do rozliczania się w walucie euro z parterami z Zachodu.

3. Unia Bankowa. Czy, kiedy i na jakich warunkach Polska powinna wejść do Unii Bankowej?

Wielu ekspertów podkreśla, że polski sektor bankowy jest jednym z najbardziej solidnych, bezpiecznych i stabilnych. Obce są nam zagrożenia, które wywołały światowy kryzys ekonomiczny z ostatnich lat czy powodowały głębokie problemy gospodarcze w takich państwach jak Grecja, Irlandia, Hiszpania czy Portugalia. Unia bankowa ma m.in. przeciwdziałać patologiom na rynku finansowym i zabezpieczać UE przed ewentualnością kolejnych kryzysów w sektorze bankowym. Nie trudno zauważyć, że podział państw UE na te należące do Unii bankowej i te znajdujące się poza nią jest nadawaniem całej Wspólnocie nowych podziałów wewnętrznych. Z kolei zwiększenie kompetencji nadzorczych Europejskiego Banku Centralnego i ograniczenie kompetencji NBP nie leży w naszym krajowym interesie. A jedyny argument za przynależnością do Unii bankowej ujmowany skrótowo - „nieobecni głosu nie mają" wydaje się mało przekonujący. Polska obecnie powinna powstrzymać się od zbytniego pośpiechu w drodze ku współtworzeniu Unii bankowej.

4. Polityka energetyczna i klimatyczna. Co ważniejsze: środowisko czy gospodarka. Jakie powinny być polskie priorytety w sprawie bezpieczeństwa energetycznego i wspólnej polityki energetycznej UE. Czy Europa powinna być bardziej niezależna energetycznie – jak to osiągnąć. Czy Unia Europejska powinna iść w kierunku dalszego zaostrzenia prawa ochrony środowiska, bez względu na koszty jakie poniosą państwa/ przedsiębiorcy?

Polska powinna dokonać poważnej korekty w swoich planach dotyczących polityki energetycznej stawiając na rozwój odnawialnych źródeł energii w wersji mikro – tej przydomowej. Konieczne jest natychmiastowe przyjęcie ustawy o OZE. Celem powinno być zwiększenie efektywności energetycznej państwa poprzez realizację inwestycji w nowoczesne, niskoemisyjne technologie węglowe, gazowe i odnawialne źródła energii skupiające się wokół tzw. energii prosumenckiej. Nie można wyraźnie wskazać, co ważniejsze – środowisko czy gospodarka. W tym zakresie istotna jest równowaga i znalezienie tzw. złotego środka. Zaostrzanie kryteriów ochrony środowiska przez UE jest dla naszej gospodarki wysoce niekorzystne, dlatego też na szczeblach struktur unijnych należy prezentować zdecydowane stanowisko Polski w tej sprawie.

5. Unia gospodarcza. Jak daleko powinna sięgać współpraca gospodarcza. Czy powinno dojść do harmonizacji podatkowej i budżetowej w ramach państw członkowskich UE?

Sfera podatkowa i budżetowa powinna pozostać w kompetencjach państw członkowskich. Ujednolicenie wszystkich podatków jest niemożliwe do zrealizowania. Jedynie podatek od wartości dodanej mógłby być jednolity w całej UE – to znacznie ułatwiłoby działalność i  funkcjonowanie przedsiębiorcom, ale i obywatelom wszystkich państw członkowskich. Podatek ten nie powinien być jednak większy niż obecnie. Polska na wspólnym rynku europejskim powinna zwiększyć swoją konkurencyjność, ale nie tyle poprzez rywalizowanie o inwestorów zachęconych tanią siłą roboczą, co poprzez innowacyjność i nowe technologie.

6. Wspólny rynek i swoboda przepływu osób. Jakie wysiłki należy podjąć na rzecz wzmocnienia wspólnego rynku w UE? Jak przeciwdziałać coraz silniej pojawiającym się w UE tendencjom do ograniczenia jednej z fundamentalnych zasad UE – swobodnego przepływu osób?

Swoboda przepływu osób, tak jak inne swobody tworzące fundament UE nie mogą podlegać ograniczeniom przez poszczególne państwa członkowskie. Dyskryminowanie polskich obywateli przez politykę antyimigracyjną Wielkiej Brytanii musi skutkować natychmiastowymi reakcjami po stronie władz UE. Państwa nieprzestrzegające tak podstawowych zasad, na których opiera swoje funkcjonowanie unia nie powinny być jej członkiem. Skutecznym sposobem przeciwdziałania ograniczeniu swobód może być zwiększenie roli Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości – tak, aby wszelkiego rodzaju dyskryminacje były oceniane przez trybunał, a nie analizowane na gruncie polityki i wpływów poszczególnych państwa na ostateczne decyzje.

7. Polityka rolna. Czy należy utrzymać na obecnym poziomie pomoc dla rolnictwa w krajach UE? Czy UE powinna rozważyć inną alokację tych środków np. na rozwój  innowacyjnej gospodarki.

Wysokie nakłady na politykę rolną na poziomie unijnego budżetu są korzystne dla polskiego rolnictwa mając znaczący wpływ na jego rozwój, modernizację gospodarstw rolnych i poprawę sytuacji materialnej mieszkańców wsi. Ograniczenie tych wydatków – jak żądają tego brytyjscy konserwatyści – może w sposób drastyczny uderzyć w polskich rolników. Dlatego też istotne jest zwiększenie polskiej siły w Europejskiej Partii Ludowej, złożonej z deputowanych PO i PSL, a jak najmniejsza reprezentacja frakcji Europejskich Reformatorów i Konserwatystów, do której należą deputowani PiS. Mimo to kolejne reformy europejskiej polityki rolnej są pożądane, nie powinny jednak skupiać się na cięciu wydatków, gdyż to może spowodować wzrost cen produktów rolno-spożywczych w całej UE dla konsumentów.

8. Budżet UE. Jak duży budżet powinna mieć Unia Europejska. Jeśli większy niż dziś, to proszę wskazać źródła dochodów (podatek europejski, podatek od transakcji finansowych, większy udział w dochodach podatkowych państw UE?). Czy powinien powstać osobny budżet strefy Euro.

Osobny budżet strefy euro to niepotrzebny podział wewnątrz całej UE i krok w kierunku rozpadu unii. Budżet po 2020 roku powinien pozostać na obecnym poziomie finansowania, tj. na tym z lat 2014-2020. Ograniczeniom powinny ulec wydatki o charakterze administracyjnym, uszczuplona w sposób znaczący powinna być biurokracja unijna. Istotna jest głęboka restrukturyzacja osobowa kadry urzędniczej na poziomie struktur UE. Warto rozważyć zmniejszenie kosztów po stronie przywilejów przysługujących posłom do Parlamentu Europejskiego, unijnym komisarzom czy urzędnikom.Podatek od transakcji finansowych jest rozwiązaniem nieracjonalnym ekonomicznie. Dotychczasowe doświadczenia państw, które wprowadziły np. podatek Tobina uświadamiają jego zwolenników zarówno o braku zakładanych wpływów do budżetu, jak i negatywnych konsekwencjach dla rynku giełdowego w postaci marazmu inwestorów. Oczywiste jest, że tam gdzie uciążliwości finansowe rosną, to wzrasta zainteresowanie miejscami, w których instrumenty podatkowe są bardziej przyjazne. Następuje więc przenoszenie się inwestorów z jednego państwa do drugiego. Pada jednak sugestia, że wprowadzenie podatku od transakcji w szerszym wymiarze, tj. w wielu znaczących państwach pozwoliłoby na osiągnięcie zakładanego celu. Mowa tu o wszystkich 28 członkowskich państwach UE albo o państwach strefy euro. Wydaje się, że tego typu działania są usilnym szukaniem jakiegokolwiek lekarstwa, tylko po to, aby je znaleźć i zaproponować w debacie na temat walki z rozpasanym rynkiem finansowym. Szukanie wroga wśród finansjery jest bardzo łatwym narzędziem dla wielu populistycznych polityków, ale najczęściej kolejne podatki negatywnie odbijają się przede wszystkim na zwykłym Kowalskim.

9. Rozszerzenie UE. Czy opowiada się Pan/Pani za rozszerzeniem UE na nowe kraje (jeśli tak to jakie? np. Ukrainę, Mołdowę, Gruzję, Turcję), nawet kosztem zmniejszenia funduszy strukturalnych dla  Polski w przyszłości.

Tak dla rozszerzenia UE, ale tylko na państwa do tego w pełni przygotowanych. Dziś takim państwem na pewno nie jest Ukraina, która musi przejść długą drogę w kierunku wewnętrznej stabilizacji politycznej, jak i gospodarczej. Sztuczne poprawianie wskaźników przez kandydatów na członków UE osłabia tylko siłę wspólnoty. Nie można dopuścić do przypadków przyjmowania do wspólnoty państw niestabilnych i nieprzewidywalnych politycznie i ekonomicznie.

10.  Polityka wschodnia i polityka obronna. Jakie powinny być polskie priorytety w sprawie wspólnej polityki wschodniej Unii Europejskiej. Jakimi instrumentami powinno się posługiwać państwa i/lub Unia Europejska w celu wzmocnienia możliwości obronnych Polski i Unii.

Polityka wschodnia powinna być przede wszystkim spójna dla wszystkich państw UE. Polska powinna być moderatorem, rzecznikiem czy też pośrednikiem rozmów pomiędzy UE a Wschodem, także ze względu na położenie geopolityczne. Wyrwanie państw wschodnich spod protekcji rosyjskiej nie może jednak odbywać się za wszelką cenę, w tym za cenę wymiernych strat polskich przedsiębiorców i rolników. Polityka obrona jest istotna, tym bardziej teraz w obliczu konfliktu Rosji z Ukrainą, ale bezpieczeństwo ma także inne wymiary. Polska jest krajem bezpiecznym, bez zagrożeń co do naruszalności granic, suwerenności czy niepodległości, nie ma też zagrożeń o charakterze wewnętrznym. Powinniśmy rozpoczynać budowę bezpieczeństwa od gwarancji bezpieczeństwa ekonomicznego i społecznego dla każdej polskiej rodziny.

11. Polityka demograficzna. Jaka powinna być odpowiedź państwa i instytucji UE na pogarszającą się sytuację demograficzną Polski? Obecnie UE nie ma kompetencji w tej dziedzinie. Czy powinno się to zmienić czy pozostawić na poziomie krajowym?

Sytuacja demograficzna UE nie jest jednolita, stąd trudno byłoby znaleźć ogólne narzędzia na szczeblu wszystkich państw członkowskich. Polityka demograficzna powinna pozostać domeną poszczególnych krajów, które winny wzmacniać ją poprzez programy zarówno na płaszczyźnie rządowej, jak i skutecznego planowania polityki wspierania rodzin wielodzietnych na poziomie samorządu terytorialnego.

12. Prawo rodzinne. Czy Unia Europejska powinna uzyskać większe kompetencje w obszarze prawa rodzinnego? (Dziś Bruksela nie może narzucić niczego krajom członkowskim w tej sprawie) Czy jest Pan/Pani za liberalizacją i ujednoliceniem prawa  dotyczącego zawierania małżeństw przez  pary homoseksualne we wszystkich krajach członkowskich  UE. Czy to samo powinno dotyczyć kwestii aborcji?

Ani Unia Europejska ani władze krajowe nie powinny nachalnie ingerować w prawo rodzinne – pozostawiając tu wolność osobistą i możliwość indywidualnych decyzji w ramach rodziny. Jedna wizja światopoglądu narzucona przez Brukselę jest krokiem w przepaść dla UE. Specyfika, kultura, tradycja, mentalność poszczególnych społeczeństw w ramach UE jest na tyle zróżnicowana, że ujednolicenie prawa doprowadziłoby do ostrych protestów i konfliktów ideologicznych. O regulacjach odnoszących się do spraw obyczajowym powinny decydować bezpośrednio państwa członkowskie, ich władze i obywatele, a nie hierarchowie UE.

1. Przyszłość integracji. Czy Unia Europejska powinna pozostać dalej związkiem państw, zmierzać w kierunku federalizacji, czy też stawać się w dłuższej perspektywie superpaństwem?

Główną dewizą Unii Europejskiej stało się hasło „jedność w różnorodności" i właśnie różnorodności państw członkowskich należy konsekwentnie strzec. Pełna unifikacja i próba budowy jednego „superpaństwa" jest daleko idącą abstrakcją, która nie może być akceptowalna przez polskie społeczeństwo. Racjonalna integracja europejska musi zakładać także swoje nieprzekraczalne granice. Trudno wyobrazić sobie próbę ujednolicenia interesów narodowych wszystkich członków UE. Integracja zakładająca powstanie „superpaństwa" mogłaby paradoksalnie doprowadzić do sytuacji, której powstanie Wspólnoty Europejskiej miało zapobiec, tzn. do wyłonienia się konfliktów międzynarodowych i wojen. Narzucenie opinii większych i silniejszych państw UE tym mniejszym i słabszym powodowałoby trwały spór, ale przede wszystkim godziłoby w indywidualne właściwości oraz wartości poszczególnych społeczeństw, ich tradycję, kulturę i historię.

Pozostało 91% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!