Aż 51 radnych liczy sejmik województwa mazowieckiego. Pod tym względem jest największy w Polsce. Po wyborach w 2010 r. koalicja PO i PSL zdobyła w nim komfortową przewagę, wprowadzając 30 radnych.
Mimo że największy klub ma PO, to marszałkiem został jeden z najbardziej znanych polityków PSL, Adam Struzik (utrzymuje się na tym stanowisku od 2001 r.).
I choć teraz najwięcej radnych powinien wprowadzić PiS, nic nie wskazuje na to, by układ sił mógł się zmienić. Nie ma też powodów, by tak jak w innych regionach musiał szukać po wyborach porozumienia z SLD.
Region podzielony jest na siedem okręgów, których specyfika faworyzuje obecną koalicję. W Warszawie i otaczających ją powiatach do zdobycia jest 26 mandatów, którymi podzielą się głównie PO i PiS (pojedyncze może zdobyć SLD). Z kolei druga połowa miejsc obsadzana jest głównie na terenach wiejskich. Tu często pierwszoplanowym rywalem prawicy będzie nie PO, ale właśnie ludowcy.
W walce o prezydenturę miast będą się liczyć jednak głównie kandydaci PiS i PO. W Warszawie wiceszefowa PO Hanna Gronkiewicz-Waltz zmierzy się z posłem Jackiem Sasinem. Sondaż IBRiS dla „Rz" pokazuje, że może się obyć bez drugiej tury.