Informacje te dostarczył władzom państwa kontrwywiad cywilny - PET.
Dotychczas od 15 byłych bojowników Państwa Islamskiego zażądano zwrotu wszystkich pieniędzy wypłaconych im w czasie, gdy przebywali w Syrii. Osiem innych przypadków jest rozpatrywanych, a w przypadku 5 kolejnych wycofano się z żądań zwrotu pieniędzy, gdyż nie można im udowodnić walk w szeregach Państwa Islamskiego.
Duńska minister sprawiedliwości Mette Frederiksen jest wstrząśnięta rozmiarami tego zjawiska. Jej zdaniem, o jego zakresie świadczy fakt, że cywilny kontrwywiad tak szybko wskazał tak liczna grupę obywateli, która dzięki pieniądzom Duńczyków zasiliła oddziały terrorystycznego Państwa Islamskiego.
Frederiksen oświadczyła również, że osoby, którym udowodniono udział w wojnie w Syrii, można jednocześnie podejrzewać o udział w zbrodniach przeciwko prawom człowieka.