Badanie zostało przeprowadzone w dniach 18-19 IX września, a więc tuż po burzliwej debacie dotyczącej uchodźców w Sejmie. Respondenci nie dostali listy kandydatów, a więc ich wskazania były spontaniczne.
30 proc. wskazałoby, że najlepszym premierem w obliczu tego kryzysu byłaby kandydatka PiS Beata Szydło. Jarosław Kaczyński, który reprezentował partię podczas debaty w Sejmie ma 3 proc. zwolenników.
28 proc. ankietowanych wskazuje, że najlepiej poradziłaby sobie Ewa Kopacz, zaś 5 proc. wskazuje na jej poprzednika Donalda Tuska. Tyle samo wskazań ma Paweł Kukiz.
Po 3 proc. wskazań mają Leszek Miller i Janusz Korwin-Mikke. 28 proc. badanych nie ma w tej sprawie zdania.