Dziennikarka przypomniała słowa Małgorzaty Wasserman, która startuje z krakowskiej listy Prawa i Sprawiedliwości. Córka Zbigniewa Wassermana powiedziała, że jej zdaniem raport Komisji Millera nadaje się do „spalenia w kominku”, a prace nad wyjaśnieniem katastrofy smoleńskiej należy rozpocząć od początku.
– Patrzę pani głęboko w oczy i myślę, czy ja się z tym zgadzam. Tak, zgadzam się, zrobiłbym to samo. Ten raport był zły, niedobry, pisany zgodnie z raportem Anodiny – powiedział szef sztabu Prawa i Sprawiedliwości. – Pani Małgorzata Wasserman ma rację – podkreślił.
Smoleńsk to może największa tragedia ostatnich lat, a może nawet w naszej historii