Pożar wybuchł w mieszkaniu na ostatnim - czwartym piętrze i szybko zaczął się rozprzestrzeniać. Ogień miał pojawić się w mieszkaniu osoby, która zbierała śmieci - podaje polsatnews.pl. Jak dodaje, w ogniu stanął cały ciąg poddasza bloku przy ul. Fasolowej.
Do akcji ratunkowej wysłano ok. 40 zastępów straży pożarnej. Sytuację próbowało opanować 150 strażaków. Pożar został ugaszony, ale górne elementy budynku wymagają rozbiórki.
Na miejsce ściągnięto grupę wysokościową. Ma pracować do rana - podaje tvnwarszawa.pl
W pożarze ranna została jedna osoba.
Z budynku ewakuowano ok. 100 osób. Ewakuowani mieszkańcy na noc nie wrócą do domów.