Im ostrzejszy lockdown, tym trudniej było prowadzić normalną politykę. Nie tylko ze względu na obostrzenia, ale przede wszystkim na skupienie uwagi opinii publicznej na pandemii, a później na programie szczepień. To się powoli zmienia. W ramach szeroko pojętej opozycji najwięcej mówi się o Szymonie Hołowni, a poza Sejmem – o AgroUnii i jej „dowódcy" Michale Kołodziejczaku. AgroUnia zaczęła pojawiać się nawet w sondażach, Hołownia ma w nich mocne dwucyfrowe wyniki. Co z nimi dalej? Łączy ich niewiele, poza ogólnym hasłem zmiany. Hołownia chce zmienić Polskę i opozycję w bezpieczny sposób. Kołodziejczak chce radykalnych przemian. Tym projektom bardzo uważnie przyglądają się też stratedzy Zjednoczonej Prawicy. Gra się rozpoczęła.