Chcę startować najlepiej jak potrafię, nic więcej

Justyna Kowalczyk o trasie w Whistler Park i pierwszym biegu

Publikacja: 11.02.2010 02:34

Justyna Kowalczyk podczas wczorajszego sprawdzianu na olimpijskiej trasie

Justyna Kowalczyk podczas wczorajszego sprawdzianu na olimpijskiej trasie

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

[b]Rz: Nie widać na pani twarzy zmęczenia po pierwszym treningu. Jakie wrażenia z trasy, na której przyjdzie pani walczyć o medale?[/b]

[b]Justyna Kowalczyk:[/b] Nie wiem, czy o medale. Jestem mocna, tego nie kryję, ale gdybym zdobyła jeden, byłabym bardzo szczęśliwa. To nie są trasy dla mnie i fachowcy doskonale o tym wiedzą. Po prostu są za łatwe.

[b]Organizatorzy ponoć nieco je utrudnili?[/b]

Zmiany są kosmetyczne. Coś tam utrudnili, ale tylko w sprincie, nie ma to jednak większego znaczenia. Przecież nie siądę i nie zacznę teraz płakać. Jakie te trasy są, wiem od roku.

[b]W Vancouver wiosna, w Whistler pada deszcz, a w górach, gdzie są te trasy, pada pierwszy śnieg od listopada. To dobrze?[/b]

Co więcej – ma sypać jeszcze bardziej. Do poniedziałku nasypie dodatkowo z metr śniegu. Będzie więc bardzo miękko. Zresztą sama nie wiem, czy to lepiej.

[b]Ten śnieg jest inny niż w Canmore, skąd pani przyjechała?[/b]

Ma zupełnie inną konsystencję, to wpływ bliskości oceanu. Ale to już sprawa moich serwismenów. Oni będą decydować, jakie proszki nałożyć na narty, by jechały jak najlepiej.

[b]W Polsce oczekiwania są ogromne. Seria pucharowych zwycięstw zrobiła swoje. Jest pani królową tej zimy...[/b]

Chcę startować najlepiej jak potrafię. Nic więcej.

Gdyby te igrzyska rozgrywano na trasach takich jak w Canmore czy Libercu, moje oczekiwania byłyby znacznie większe.

[b]Czuje już pani atmosferę igrzysk, ciśnienie rośnie?[/b]

Od tego nie da się uciec, ale mam nadzieję, że chłopcy z mojego teamu pozwolą mi się z tego wyczołgać.

[b]Kontrole dopingowe są tu bardzo intensywne. Pani też była już tu im poddana?[/b]

Jeszcze nie, ale w tym sezonie kontrolowano mnie już tyle razy, że jestem przyzwyczajona.

[b]Wybiera się pani na ceremonię otwarcia igrzysk?[/b]

To nie wchodzi w rachubę. Nawet nie wiem, co tracę, bo w Turynie też nie byłam, ale ja tu przyjechałam w innym celu.

[b]Pani podróż z Canmore do Whistler była bardzo długa, trwała ponad 10 godzin. Nie lepiej było lecieć samolotem?[/b]

Myślę, że nie. Niewiele czasu bym oszczędziła, a musiałabym zwiedzić przy okazji dwa lotniska. A tak mogłam wyspać się za wszystkie czasy. Miałam trzy siedzenia dla siebie, więc komfort był pełny.

[b]Wioska olimpijska przypadła pani do gustu?[/b]

Jest naprawdę bardzo fajnie. Wszystkie dziewczyny z naszej ekipy mieszkają w jednym domku, więc powinno być sympatycznie.

[b]Wystartuje pani w biało-czerwonym stroju zamiast w czarnym. Ten nowy jest taki jak trzeba?[/b]

Nigdzie mnie nie uwiera, a to najważniejsze. Nie narzekam.

[b]W poniedziałek bieg na 10 km stylem łyżwowym. To dla pani korzystne?[/b]

Wolałabym zaczynać od swojego mocnego punktu, a nie od najgorszego. Ale kto wie, może tak będzie lepiej, bo będę mieć za sobą dystans, za którym nie przepadam.

[b]Rz: Nie widać na pani twarzy zmęczenia po pierwszym treningu. Jakie wrażenia z trasy, na której przyjdzie pani walczyć o medale?[/b]

[b]Justyna Kowalczyk:[/b] Nie wiem, czy o medale. Jestem mocna, tego nie kryję, ale gdybym zdobyła jeden, byłabym bardzo szczęśliwa. To nie są trasy dla mnie i fachowcy doskonale o tym wiedzą. Po prostu są za łatwe.

Pozostało 87% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!