Platforma ostro w dół, SLD zyskuje jej kosztem

Czy zmiany to efekt afery wokół senatora Tomasza Misiaka i zaproszenia na listy PO Mariana Krzaklewskiego?

Publikacja: 25.03.2009 04:04

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

W ciągu ostatnich dwóch tygodni poparcie dla Platformy spadło aż o 10 punktów procentowych, do 48 proc. – wynika z sondażu przeprowadzonego dla „Rz” 20 – 22 marca przez GfK Polonia na próbie 1000 osób. Gwałtownie wzrosło za to poparcie dla SLD. W naszym ostatnim badaniu Sojusz balansował na granicy progu wyborczego z poparciem zaledwie 5 proc. Teraz podwoił ten wynik. Chce na niego głosować aż 10 proc. wyborców.

– Ewidentnie widać, że SLD zyskał kosztem Platformy. Pytanie tylko dlaczego? – zastanawia się Bartłomiej Biskup, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. – PO mogła zaszkodzić afera wokół senatora Misiaka. Przez cały ubiegły tydzień był to temat numer jeden w mediach i nie mogło się to nie odbić na poparciu dla partii Donalda Tuska. Trudno za to powiedzieć, dlaczego zyskał SLD, przecież Sojusz nie zrobił w ostatnim czasie nic spektakularnego.

– Polacy często nagradzają tych, o których w tygodniach poprzedzających sondaż jest stosunkowo cicho. Wolimy spokój niż awanturę. Być może to zadziałało w przypadku SLD – mówi „Rz” politolog Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Ma dwie hipotezy wyjaśniające nagły spadek poparcia dla PO. – Po pierwsze może to być efekt Krzaklewskiego. Część wyborców PO mogła uznać, że jego ewentualny start do europarlamentu z list tej partii to już przesada. Zbyt mocno kojarzy się on z konserwatywną prawicą – uważa Flis. – Może to być też efekt Włodzimierza Cimoszewicza. To, w jaki sposób PO „podebrała” byłego premiera SLD (namówiła go do kandydowania na szefa Rady Europy – red.), zamiast zachęcić wyborców lewicy do głosowania na Platformę, zniechęciło ich.

Poparcie dla dwóch innych sejmowych partii jest w naszym sondażu stabilne. Na PiS ma zamiar obecnie głosować 28 proc. Polaków, na PSL 5 proc. Pozostałe ugrupowania nie mogą liczyć na przekroczenie 5-proc. progu wyborczego. LPR cieszy się poparciem 3 proc. Polaków, Partia Demokratyczna – 2 proc., a Samoobrona, Krajowa Partia Emerytów i Rencistów oraz ruch Polska XXI po 1 proc.

Politolodzy są zgodni, że te znaczne wahania poparcia mogą być chwilowe. – Musimy poczekać dwa tygodnie do najbliższego sondażu i wtedy zobaczymy, czy to początek zmiany trendu, czy też jedynie zmiana pod wpływem emocji – uważa Flis.

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: [mail=j.strozyk@rp.pl]j.strozyk@rp.pl[/mail][/i]

W ciągu ostatnich dwóch tygodni poparcie dla Platformy spadło aż o 10 punktów procentowych, do 48 proc. – wynika z sondażu przeprowadzonego dla „Rz” 20 – 22 marca przez GfK Polonia na próbie 1000 osób. Gwałtownie wzrosło za to poparcie dla SLD. W naszym ostatnim badaniu Sojusz balansował na granicy progu wyborczego z poparciem zaledwie 5 proc. Teraz podwoił ten wynik. Chce na niego głosować aż 10 proc. wyborców.

– Ewidentnie widać, że SLD zyskał kosztem Platformy. Pytanie tylko dlaczego? – zastanawia się Bartłomiej Biskup, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. – PO mogła zaszkodzić afera wokół senatora Misiaka. Przez cały ubiegły tydzień był to temat numer jeden w mediach i nie mogło się to nie odbić na poparciu dla partii Donalda Tuska. Trudno za to powiedzieć, dlaczego zyskał SLD, przecież Sojusz nie zrobił w ostatnim czasie nic spektakularnego.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!