Przegrali, ale chcą walczyć dalej

Kandydaci, którzy znaleźli się poza podium, szykują się do wyborów samorządowych. A Marek Jurek apeluje o głosowanie na prezesa PiS

Publikacja: 21.06.2010 03:19

Wieczór wyborczy Janusza Korwin-Mikkego odbył się wczoraj w jego domu w Józefowie

Wieczór wyborczy Janusza Korwin-Mikkego odbył się wczoraj w jego domu w Józefowie

Foto: Rzeczpospolita, Jerzy Gumowski Jerzy Gumowski

Janusz Korwin-Mikke, lider ugrupowania Wolność i Praworządność, według powyborczych sondaży ulokował się tuż za pierwszą trójką kandydatów, zdobywając ok. 3 proc. głosów.

– Byłbym zadowolony, gdybym zdobył 5 proc. Ale będziemy rośli w siłę, bo stary elektorat szeroko pojętej prawicy wymiera, a młodzi głosują na nas – mówi „Rz” Korwin-Mikke. I dodaje, że już szykuje się na jesienne wybory samorządowe.

Sukcesem nie może się za to poszczycić Waldemar Pawlak, szef PSL, który w powyborczych sondażach znalazł się dopiero na piątym miejscu.

– Na pewno można było uzyskać więcej – taki komentarz był powtarzany w sztabie ludowców. Jako satysfakcjonujący politycy PSL najczęściej wskazywali wynik ok. 5 proc. Ale zwracali też uwagę, że 1,8 proc., które dostał Pawlak, to dokładnie tyle samo, ile w 2005 r. uzyskał ówczesny kandydat ludowców Jarosław Kalinowski.

Andrzej Lepper, lider Samoobrony, nieznacznie przekroczył 1 proc. W poprzednich wyborach prezydenckich miał ponad 11-proc. poparcie.

– To był plebiscyt między Polską solidarną a liberalną. Spoza tego układu tylko Grzegorza Napieralskiego wpuszczono do mediów, żeby mógł pobłyszczeć – mówi „Rz” Lepper. – Nie wycofuję się, będę walczył dalej.

– Zastanawiam się, gdzie się podział ludowy elektorat. Być może w części przerzucił poparcie na Napieralskiego – komentuje prof. Waldemar Paruch, politolog. Podkreśla, że 32 proc. spośród wyborców lidera SLD to mieszkańcy wsi.

Andrzej Olechowski, który zdobył ok. 1 proc. głosów, nie krył wczoraj niezadowolenia. – Porażka – oceniał.

Rozczarowany jest też Marek Jurek, lider Prawicy RP, który zapowiadał, że po wyborach będzie istotną siłą polityczną w kraju, a dostał niespełna 1 proc. głosów. – Nie udało mi się przekonać opinii publicznej, że przyszedł czas na prawicę chrześcijańsko-narodową –mówi „Rz”. – Szykujemy się teraz na wybory samorządowe.

Jurek zaapelował już do swoich wyborców, by w II turze poparli Jarosława Kaczyńskiego.

Kornel Morawiecki i Bogusław Ziętek mają, według powyborczych sondaży, poparcie w granicach 0,1 – 0,3 proc. 

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!