Ulewy nie wytrzymują krakowskie barki

Trzy barki do przewożenia piasku uderzyły nad ranem w stopień wodny Dąbie w Krakowie. Porwane przez nurt Wisły zatrzymały się w okolicach mostu kolejowego. Ich odholowanie będzie możliwe dopiero, gdy rzeka opadnie.

Publikacja: 01.09.2010 12:03

W Krakowie, siedmiu gminach i dwóch powiatach wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe

W Krakowie, siedmiu gminach i dwóch powiatach wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Krakowski most nie został uszkodzony – zapewnia straż pożarna. Ale poziom Wisły w mieście przekroczył 540 centymetrów, a woda płynie szybkim nurtem, więc dopiero za kilka dni, gdy pogoda się poprawi, ciężkie, 50-tonowe barki da się „uratować” przy użyciu dużych holowników.

Na razie dwie przewrócone na bok barki opierają się o filary mostu. Jedna w dodatku przełamała się na pół pod naporem Wisły. Na szczęście, zdaniem nadzoru budowlanego, barki nie zagrażają dotąd stopniowi wodnemu.

Małopolska policja wszczęła już postępowanie wyjaśniające w sprawie zerwania się barek. Chce ustalić, czy doszło do narażenia utraty życia i zdrowia wielu osób i wyrządzenia szkody wielkich rozmiarów. Powołany zostanie w tej sprawie biegły.

To nie jedyne problemy, jakie ma Małopolska z powodu padającego od wczoraj intensywnego deszczu i silnego wiatru. Wzrasta poziom wód w rzekach. Stan alarmowy przekroczony jest w 16 miejscach, stan ostrzegawczy - w 21. Alarm przeciwpowodziowy obowiązuje w Krakowie, Bochni, 8 gminach oraz w powiecie suskim, a pogotowie przeciwpowodziowe w 17 gminach, w Dąbrowie Tarnowskiej (powiat dąbrowski), w Brzesku (powiat brzeski), a także w powiecie myślenickim, oświęcimskim, nowotarskim i limanowskim.

Wojewoda małopolski zwołał na dziś wieczór posiedzenie sztabu kryzysowego. Synoptycy zapowiadają jednak, że opady w wysokości 20-30 mm będą utrzymywały się jeszcze dzisiaj do wieczora. W nocy powinny słabnąć. Na jutro zapowiadany jest głównie przelotny deszcz.

W Krakowie, siedmiu gminach i dwóch powiatach wprowadzono z kolei pogotowie przeciwpowodziowe. Stany alarmowe na rzekach przekroczone są już w Małopolsce w 10 miejscach, stany ostrzegawcze - w 11. Minionej nocy strażacy interweniowali tu 288 razy. Do tej pory doszło jednak do lokalnych podtopień, głównie pól, posesji i piwnic.

Na terenie Krakowa wciąż obowiązuje alarm przeciwpowodziowy. Stan Wisły na wodowskazie Bielany o godzinie 14.30 wynosił 556 centymetrów.

W gminie Gnojnik (powiat brzeski) z powodu wysokiego poziomu wody w rzece Uszwicy trzeba było ewakuować mieszkańców z miejscowości Uszew, Gnojnik i Gosprzydowa. Do rodzin i sąsiadów trafiło ok. 50 osób.

Na terenie powiatu brzeskiego wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe.

Synoptycy przewidują, że fala kulminacyjna na Wiśle przejdzie przez Małopolskę w środę i czwartek. Nie ma jednak niebezpieczeństwa przelania się rzeki przez koronę wałów.

W Krakowie już dziś po południu spodziewane jest podniesienie się poziomu wody w Wiśle do 570 cm. Do korony wałów pozostanie ok. 490 cm.

O godz. 22 fala kulminacyjna spodziewana jest w Popędzynce (powiat brzeski).

Na terenie całego powiatu limanowskiego ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe. Zamknięta jest droga Limanowa - Piekiełko oraz Młynne - Laskowa. W tych dwóch miejscach na zakolu rzeki Łososina woda wdziera się na drogę.

Wysoko w górach spodziewane są opady śniegu oraz deszczu ze śniegiem. Pogoda ma się poprawić w sobotę.

[ramka][srodtytul]Nieprzejezdne drogi Małopolski: [/srodtytul]

- droga krajowa nr 79 Kraków - Zabierzów - Krzeszowice pod wiaduktem w Zabierzowie;

- droga powiatowa w Radziszowie;

- droga powiatowa w Piekarach;

- droga powiatowa w Ochojnie;

- droga powiatowa w miejscowości Koszary na trasie Limanowa - Szyk - Mstów;

- droga powiatowa w miejscowości Młynne na trasie Limanowa - Młynne - Ujanowice;

- w gminie Łapanów nieprzejezdna jest droga gminna Boczów - Brzezowa (Skałka);

- częściowo nieprzejezdna jest także droga powiatowa w miejscowości Kępanów (na trasie Łapanów - Raciechowice)

Zamknięte zostały przeprawy promowe w Czernichowie i Jezioranach.[/ramka]

Krakowski most nie został uszkodzony – zapewnia straż pożarna. Ale poziom Wisły w mieście przekroczył 540 centymetrów, a woda płynie szybkim nurtem, więc dopiero za kilka dni, gdy pogoda się poprawi, ciężkie, 50-tonowe barki da się „uratować” przy użyciu dużych holowników.

Na razie dwie przewrócone na bok barki opierają się o filary mostu. Jedna w dodatku przełamała się na pół pod naporem Wisły. Na szczęście, zdaniem nadzoru budowlanego, barki nie zagrażają dotąd stopniowi wodnemu.

Pozostało 85% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!