PiS: prezydent powinien zrezygnować

Zdaniem szefa Klubu PiS Bronisław Komorowski odpowiada za „przemysł pogardy, który doprowadził do rozdzielenia wizyt w Katyniu”.

Publikacja: 13.09.2010 02:15

Delegacja PiS zmierzająca pod krzyż, by złożyć pod nim kwiaty 5 miesięcy po tragedii smoleńskiej

Delegacja PiS zmierzająca pod krzyż, by złożyć pod nim kwiaty 5 miesięcy po tragedii smoleńskiej

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch

Prezydent Bronisław Komorowski powinien podać się do dymisji – oznajmił Mariusz Błaszczak, szef Klubu PiS, w programie „Siódmy dzień tygodnia” w Radiu Zet.

Nawiązał w ten sposób do wypowiedzi lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego, który w piątek wieczorem podczas manifestacji przed Pałacem Prezydenckim domagał się ustąpienia ze stanowisk prominentnych polityków PO. Mówił, że niezależnie od wyników badań tacy ludzie, jak Bronisław Komorowski, Donald Tusk, Radosław Sikorski, Bogdan Klich i Tomasz Arabski, muszą zejść z polskiej sceny politycznej raz na zawsze.

Dlaczego, zdaniem Błaszczaka, Komorowski ma zrezygnować? – Ponosi odpowiedzialność moralną i polityczną za ten przemysł pogardy, który doprowadził do rozdzielenia wizyt w Katyniu (premiera i prezydenta Lecha Kaczyńskiego – red.) – tłumaczył poseł PiS.

Jednak jak zaznacza konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski, nie ma możliwości zdymisjonowania urzędującego prezydenta. – Jest natomiast możliwość zrzeczenia się przez niego urzędu. Dzieje się to wtedy, gdy prezydent wyraża wolę zaprzestania dalszego pełnienia funkcji. W takiej sytuacji p.o. prezydenta zostaje marszałek Sejmu – mówi „Rz” dr Piotrowski. Wskazuje przy tym, że podejmując taką decyzję, prezydent musi się kierować interesem państwa. Może więc odejść np., jeżeli uzna, że dalsze pełnienie przez niego funkcji szkodzi Polsce.

Ze względu na stan zdrowia prezydenta może odwołać Zgromadzenie Narodowe. Z kolei w przypadku postawienia głowy państwa przed Trybunałem Stanu pełnienie przez niego funkcji ulega zawieszeniu.

Pytany przez „Rz” Paweł Lisiewicz, dyrektor gabinetu prezydenta Bronisława Komorowskiego, wystąpień polityków PiS komentować nie chce.

Natomiast zdaniem marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny (PO) prezes PiS przekroczył granicę przyzwoitości.

– Zaczął wykluczać ludzi z polityki, zaczął mówić o najważniejszych ludziach w państwie w sposób agresywny, językiem nienawiści – ocenił Schetyna.

A minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski uznał, że „Kaczyński wyręczył prokuraturę” i „już zdecydował, kto jest odpowiedzialny za katastrofę smoleńską”. – Myślę, że to jest problem prezesa Kaczyńskiego. Ale my nikogo nie eliminujemy z polityki – powiedział w sobotę w Brukseli Sikorski.

– To ciekawe. Jeszcze niedawno Sikorski chciał dorzynać watahy – ripostuje w rozmowie z „Rz” poseł PiS Andrzej Jaworski. I przekonuje, że Kaczyński nie oceniał, kto odpowiada za katastrofę, a mówił jedynie, kto nie powinien rządzić Polską.

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=w.wybranowski@rp.pl]w.wybranowski@rp.pl[/mail][/i]

Prezydent Bronisław Komorowski powinien podać się do dymisji – oznajmił Mariusz Błaszczak, szef Klubu PiS, w programie „Siódmy dzień tygodnia” w Radiu Zet.

Nawiązał w ten sposób do wypowiedzi lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego, który w piątek wieczorem podczas manifestacji przed Pałacem Prezydenckim domagał się ustąpienia ze stanowisk prominentnych polityków PO. Mówił, że niezależnie od wyników badań tacy ludzie, jak Bronisław Komorowski, Donald Tusk, Radosław Sikorski, Bogdan Klich i Tomasz Arabski, muszą zejść z polskiej sceny politycznej raz na zawsze.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!