Żeremia bobrów na Bielanach znajdują się pod ochroną. W czasie budowy w 2008 roku tzw. estakad bielańskich na Wisłostradzie teren ogrodzono tak, żeby zwierzęta nie ucierpiały. – Teraz obszar wokół żeremi jest zasypywany – oburza się kapitan żeglugi wiślanej Mirosław Kaczyński, który bacznie przygląda się okolicom budowy Trasy Mostu Północnego. – To schizofrenia. Ratusz najpierw siedliska bobrów chronił, żeby teraz pozwolić je rozjeżdżać. Czy nikt nie wziął pod uwagę sąsiedztwa chronionych zwierząt? – pyta kapitan.
W siedliska bobrów uderzyło Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.
Dlaczego? Obok budowy mostu Północnego na Bielanach rusza budowa tzw. układu przesyłowego ścieków z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka. To warta 177 mln zł budowa pod dnem Wisły tunelu o długości 1370 metrów, którym popłyną nieczystości z lewego brzegu rzeki na prawy.
Tunel powstanie przy pomocy tarczy automatycznej TBM o średnicy 4,5 metra (trzy podobne urządzenia, tylko większe, będą drążyły tunele drugiej linii metra). Wiercenie odbędzie się z Białołęki – tu powstanie szyb startowy, skąd ruszy TBM – na Bielany (tam będzie zbudowany szyb odbiorczy, a tarcza zostanie wyjęta).
To właśnie dla szybu odbiorczego powstaje droga techniczna przez żeremia bobrów. Buduje ją dla wodociągowców konsorcjum firm Hydrobudowa i PRG Metro.