[b]Martwią pana spadające notowania Platformy? [/b]
[b]Antoni Mężydło, poseł PO:[/b] Tak. Co prawda wiadomo było, że po raporcie MAK o przyczynach katastrofy smoleńskiej stracimy trochę wyborców na rzecz PiS. I ten trend jest widoczny. Poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego doszło do prawie 30 proc. Nie przypuszczałem natomiast, że kolejne głosy odbierze nam decyzja rządu o obniżeniu składki emerytalnej przesyłanej do OFE. Myślałem, że w najgorszym wypadku część naszych wyborców zniechęci się do PO. A wyraźnie widać, że oni zaczynają przepływać do SLD. Dlatego zanotowaliśmy podwójną stratę.
[b]Czy w partii czuć z tego powodu nerwowość? [/b]
Nie. Te sondaże powinny nas zmobilizować do działania. Na razie nie jest jeszcze tak źle. SLD, kiedy rządził, znalazł się na równi pochyłej, gdy poparcie dla niego spadło do poziomu ok. 30 proc. To była już sytuacja nie do odratowania. A my, jeżeli podejmiemy działania zaradcze, mamy szansę uratować poparcie i wygrać wybory.
[b]A jednak media informowały, że niezadowoleni posłowie z waszej partii mogą uciec do Klubu Polska Jest Najważniejsza. Czy to prawda? [/b]