PO chce przed wyborami mocniej związać się z PSL

PO obawia się, że jesienią PSL może stworzyć koalicję z PiS i SLD

Publikacja: 14.04.2011 03:15

PO chce przed wyborami mocniej związać się z PSL

Foto: ROL

Politycy PO boją się scenariusza, w którym wygrają jesienne wybory, ale uzyskają stosunkowo słaby wynik, czyli nie mogliby rządzić sami. Wtedy PSL – ich obecny koalicjant – może stworzyć rząd z opozycyjnymi dziś partiami: SLD i PiS. Albo poprzeć wyłoniony przez nie tzw. gabinet ekspertów. A wszystko za plecami Platformy.

– Zależy nam na związaniu ludowców już dziś, przed wyborami – przyznaje polityk z otoczenia premiera.

Z informacji „Rz" wynika, że w kierownictwie PO pojawił się nawet pomysł, by w kampanii wyborczej razem z Donaldem Tuskiem wystąpił Waldemar Pawlak, np. na plakatach. – Nie wiem, czy ten pomysł był omawiany z Pawlakiem, na razie sprawa rozeszła się po kościach – opowiada polityk Platformy.

Ale ludowcy wcale nie mówią „nie". – O tym z PO jeszcze nie rozmawialiśmy. Rozważamy różne możliwości – zaznacza Stanisław Żelichowski, szef Klubu PSL. – Choć własną kampanię na pewno będziemy prowadzić.

Przed wyborami przedstawiciele Stronnictwa mieliby też wziąć udział w podsumowaniu czterech lat rządów, które przygotowuje Platforma. Prace nad bilansem trwają.

Ludowcy dostali też od PO propozycję dotyczącą wyborów do Senatu. Chodzi o to, by w tych okręgach, w których kandydat jednej partii ma zdecydowanie większe szanse, druga nie wystawiała konkurenta. – Przymierzamy się do tego – przyznaje szef Klubu PSL. I jako przykład podaje wybory uzupełniające do Senatu w Pile. W lutym wygrał tam Henryk Stokłosa, biznesmen podejrzany o korupcję. – Nasz kandydat dostał 13 proc., Platformy 29 proc., ale gdybyśmy wystawili wspólnego, Stokłosa mógłby przegrać – kalkuluje Żelichowski.

– Platforma z PSL stworzyła pierwszy rząd, któremu udało się dotrwać do końca kadencji w koalicji mimo wszystkich różnic programowych – podkreśla Waldy Dzikowski, wiceszef Klubu PO.

Choć politycy obu partii podkreślają, że mają różny elektorat i nie grozi im przejmowanie wyborców, to politolodzy przestrzegają przed zbytnim zacieśnianiem współpracy. – Ona opłaca się obu partiom, ale w kampanii przesadne przytulanie przez Platformę może ludowcom zaszkodzić – mówi dr Jarosław Flis z UJ. – Wtedy znaczna część elektoratu PSL może się zwrócić w stronę Jarosława Kaczyńskiego.

O czym ludowcy doskonale wiedzą. – Przed wyborami role są rozpisane i każdy dba przede wszystkim o siebie – mówi poseł PSL Janusz Piechociński.

Politycy z jego partii nie zamierzają więc bezwarunkowo wiązać się z Platformą. – Możemy znów zawrzeć koalicję, ale na zdrowszych zasadach – zaznacza Eugeniusz Kłopotek (PSL). Ocenia, że w wielu sprawach Platforma nie traktowała ich jak równego sobie partnera.

– Nie konsultowała z nami swoich planów. Bywało tak wiele razy, a my robiliśmy dobrą minę do złej gry – dodaje Kłopotek.

Politycy PSL wyliczają: tak było m.in. podczas powołania Rady Gospodarczej przy premierze, choć to Pawlak jest wicepremierem odpowiedzialnym za gospodarkę, nie konsultowano nominacji Marka Belki na szefa NBP. PSL narzekał, że premier nie omawiał z nim pomysłów na łatanie budżetu w 2010 r. Jednak i PSL blokował niektóre działania PO, np. próby reformowania KRUS.

– Zdajemy sobie sprawę, że w takiej sytuacji Stronnictwo będzie windować roszczenia. Zobaczymy, czy nam się to opłaci – kwituje rozmówca „Rz" z otoczenia Tuska.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki d.kolakowska@rp.pl

Politycy PO boją się scenariusza, w którym wygrają jesienne wybory, ale uzyskają stosunkowo słaby wynik, czyli nie mogliby rządzić sami. Wtedy PSL – ich obecny koalicjant – może stworzyć rząd z opozycyjnymi dziś partiami: SLD i PiS. Albo poprzeć wyłoniony przez nie tzw. gabinet ekspertów. A wszystko za plecami Platformy.

– Zależy nam na związaniu ludowców już dziś, przed wyborami – przyznaje polityk z otoczenia premiera.

Pozostało 87% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!