Jeszcze pod koniec maja planowano, że zmodyfikowany projekt ustawy – prawo antykorupcyjne w trybie pilnym wejdzie pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów, by zdążyć na ostatnie posiedzenia Sejmu.
Ale pomysł nie wypalił. – Wycofaliśmy się z tego pośpiechu – mówi "Rz" Julia Pitera, minister ds. walki z korupcją. – W nowej kadencji złożymy dwa projekty: ustawy lobbingowej i ustawy o niektórych sposobach unikania konfliktu interesów, która jest zmodyfikowaną wersją prawa antykorupcyjnego. Oba będą wywoływać emocje.
Dlaczego zmieniono nazwę ustawy?
– Bo prawo antykorupcyjne ma zbyt szerokie pojęcie – odpowiada Pitera. – A proponowana ustawa ma przeciwdziałać powstawaniu konfliktu interesów w sposób prewencyjny.
Więcej oświadczeń
Nowa ustawa ma zmienić kwestie związane ze składaniem oświadczeń majątkowych.