Szczecin/ Piechota pozywa Zarembę w trybie wyborczym

Sąd ustala w trybie wyborczym, czy były minister gospodarki Jacek Piechota przyczynił się do upadku stoczni w Szczecinie. Wyrok jutro w samo południe

Aktualizacja: 14.09.2011 16:19 Publikacja: 14.09.2011 14:13

Jacek Piechota

Jacek Piechota

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gojarski

Piechota kandydujący na senatora z list SLD złożył pozew przeciwko senatorowi Krzysztofowi Zarembie z PiS. Domaga się publicznych przeprosin i sprostowania za opinię, że jako minister gospodarki w rządzie Leszka Millera przyczynił się do upadku Stoczni Szczecińskiej w 2002 roku.

- Ratowanie stoczni kosztowało mnie dużo zdrowia, a jak się okazało po latach i tak nie było czego ratować, dlatego miotanie takich zarzutów pod moim adresem jest dla mnie bolesne - powiedział "Rz" Piechota.

Powołanym przez niego świadkiem jest Zbigniew Stypa, członek zarządu Stoczni Szczecińskiej Porta Holding, przez cztery dni czerwca 2002 roku jej prezes, a po nacjonalizacji zakładu członek zarządu Stoczni Szczecińskiej Nowa. Kolejny to Maciej Stańczuk, obecnie prezes Polskiego Banku Przedsiębiorczości, w przeszłości kierujący WestLB Bank Polska, jednym z podmiotów z bankowego konsorcjum mającego pomóc stoczni. W 2006 roku Stańczuk wspierał Piechotę podczas telewizyjnej debaty w lokalnej TV Gryf, w której były minister o upadku zakładu dyskutował z jej byłym prezesem Krzysztofem Piotrowskim. Kolejnym dowodem jest kilkustronicowa odpowiedź ministra gospodarki w rządzie PiS Piotra Woźniaka na interpelację posła LPR Rafała Wiecheckiego z 2005 r. mówiąca o przyczynach i skutkach upadłości stoczni.

- Analiza działań rządu wobec stoczni dokonana przez Woźniaka jest kluczowa, tym bardziej, że trudno go podejrzewać o sympatie dla SLD - dodał Piechota.

Zaremba, który z list PiS ponownie ubiega się o manadat senatora, powtarzał swój zarzut pod adresem Piechoty wielokrotnie, ostatnio na konferencji prasowej 6 września. Wzięli w niej udział m.in. byli członkowie zarządu Stoczni Szczecińskiej Porta Holding: Krzysztof Piotrowski, Andrzej Strzeboński i Grzegorz Huszcz. Przez ponad półtorej godziny mówili o okolicznościach, w jakich doszło do upadku zakładu w 2002 roku i o roli, którą – ich zdaniem - odgrywał w tym procesie Jacek Piechota. Sąd odtworzy wypowiedź Zaremby z nagrania wyemitowanego w tamtym dniu w Polskim Radiu Szczecin. - Jestem spokojny o rozstrzygnięcie, każde dziecko w Szczecinie wie, że Piechota przyłożył rękę do upadku stoczni  - powiedział "Rz" Zaremba. Nie chciał zdradzić kim będą jego świadkowie i jakie dokumenty przedstawi na potwierdzenie swoich słów.

W zbliżającyh się wyborach Piechota i Zaremba wystartują w dwóch różnych okręgach. Sąd ogłosi wyrok jutro w samo południe.

Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego