Blisko milion złotych premii za sukces końcowy, czyli przeprowadzenie w Polsce piłkarskich mistrzostw Europy, może otrzymać prezes spółki PL. 2012 Marcin Herra. Niemal identyczne wynagrodzenie dodatkowe będzie przysługiwało jego zastępcy Andrzejowi Boguckiemu. Tak wynika z ich kontraktów, które wczoraj upubliczniła minister sportu Joanna Mucha.
Zobacz kontrakt Marcina Herry PDF (4,91 MB)
Ujawnienie kontraktu Herry i jego zastępcy w PL. 2012 to skutek zamieszania wokół odwołanego 13 lutego szefa Narodowego Centrum Sportu Rafała Kaplera. W poniedziałek minister sportu nakazała wstrzymanie wypłacenia mu premii zapisanej w jego kontrakcie. Odpowiadający za budowę Stadionu Narodowego Kapler miał otrzymać ponad pół miliona premii. Nie była ona jednak uzależniona od oddania stadionu w terminie.
Zobacz kontrakt Andrzeja Boguckiego PDF (4,84 MB)
Ministerstwo Sportu podkreśla, że w przypadku szefów PL 2012 premia jest uzależniona od wyników i dlatego nie ma podstaw, by jej nie wypłacić. Co roku ocena pracy zarządu podawana była w procentach. W 2009 oceniono ją na 50 procent, ale rok później już 81. "Etapy zostały opisane szczegółowo, a ich realizacja przebiega zgodnie z przyjętym terminarzem" – napisała w oświadczeniu minister Mucha.