Czteropiętrowe budynki znajdowały się w faweli Itanhanga, położonej 30 kilometrów na zachód od centrum Rio. Itanhanga od kilku dni cierpi po ulewie, która nawiedziła obszar Rio de Janeiro trzy dni temu i spowodowała wiele ofiar.

Co najmniej dwie kolejne osoby zostały ranne w wyniku zawalenia się budynków - poinformowali strażacy, którzy przeszukiwali gruz w poszukiwaniu ocalałych. Musieli też odgrodzić spory obszar, aby zapobiec zbliżaniu się gapiów.

Burmistrz Itanhanga powiedział, że budynki nie miały odpowiednich pozwoleń na budowę.

Niezwykle intensywny deszcz, który zaczął padać w poniedziałek wieczorem i trwał do wtorku, wywołał błyskawiczne powodzie w rejonie Rio de Janeiro. Niektóre ulice zmieniły się w rwące rzeki, wyrywające drzewa i zabierające ze sobą zaparkowane auta.