Popularność zdobyła pod koniec lat 60., śpiewając o „Gondolierach znad Wisły". Ten przebój określił jej liryczny wizerunek na następne dekady. Gdy dla męża wyjechała do USA i do kraju wróciła po kilkunastu latach, publiczność czekała na nią. Jej melodyjne piosenki przetrwały różne mody. Miała 65 lat.