Celem Polski jest zapewnienie otwartości wszystkich mechanizmów (które powstają w ramach reformy strefy euro) na udział krajów spoza strefy. O to zabiegaliśmy także w trakcie negocjowania Unii bankowej. I ten cel został osiągnięty. Polska sama zadecyduje, czy przystąpimy do tej inicjatywy. Ewentualna decyzja musi być bezpieczna dla wszystkich tych, którzy oszczędzają w polskich bankach. Dlatego po zakończeniu prac nad unią bankową to głos instytucji, które zapewniają bezpieczeństwo polskiego sektora bankowego i które sprawdziły się w kryzysie będzie decydujący (KNF, BFG, NBP). Patrząc z perspektywy polskich banków, prawdopodobnie najlepszym scenariuszem byłoby podjęcie decyzji po ocenie pierwszych doświadczeń funkcjonowania unii bankowej.
4. Polityka energetyczna i klimatyczna. Co ważniejsze: środowisko czy gospodarka. Jakie powinny być polskie priorytety w sprawie bezpieczeństwa energetycznego i wspólnej polityki energetycznej UE. Czy Europa powinna być bardziej niezależna energetycznie – jak to osiągnąć. Czy Unia Europejska powinna iść w kierunku dalszego zaostrzenia prawa ochrony środowiska, bez względu na koszty jakie poniosą państwa/ przedsiębiorcy?
Słabością Europy jest zbytnie uzależnienie od rosyjskich źródeł energii. Dziś już wszystkie państwa UE zgadzają się z tą tezą, od dawna formułowaną przez Polski rząd. I zgadzają się, że ten stan rzeczy Unia musi zmienić. Przewodniczący Herman van Rompuy porównał skalę tego wyzwania do powołania Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali 64 lata temu.
Europa musi mieć możliwość wyboru. Gwarancje da nam unia energetyczna, oparta na mechanizmach rynkowych i zasadzie solidarności. Proponujemy, by unia energetyczna opierała się na sześciu filarach. Po pierwsze, wspólne negocjowanie kontraktów energetycznych z zewnętrznymi dostawcami. Tak by monopolistycznym sprzedawcom przeciwstawić jednego nabywcę. Dziś zakupy energii w Europie są efektem dwustronnych negocjacji rządów i firm z dostawcami zewnętrznymi. Cześć krajów ma bardzo dobre umowy, ale część – niekorzystne. To, że Unia Europejska nie wykorzystuje swojej siły przetargowej w negocjacjach dostaw energii ma swoje konsekwencje dla konkurencyjności europejskiej gospodarki. Do tego celu dojdziemy w kilku krokach: umowy międzyrządowe bez szkodliwych klauzul, jednolity wzór umowy i obowiązkowy udział Komisji Europejskiej w negocjowaniu kontraktów. Wreszcie ostatnim krokiem mogłaby być unijna giełda energii, na której dokonywano by zakupów. Po drugie, powinniśmy wzmocnić mechanizm solidarności między państwami na wypadek odcięcia dostaw źródeł energii. Europa musi wiedzieć skąd weźmie gaz, czy mamy dość miejsca w magazynach i gdzie brakuje połączeń sieci gazowych. Budowa infrastruktury energetycznej powinna być dofinansowana z budżetu europejskiego, na maksymalnym, dopuszczalnym poziomie 75 procent. Zwłaszcza w tych państwach, które są najsłabiej połączone z resztą europejskiego rynku, a zarazem najbardziej uzależnione od dostaw z Rosji. W obecnej sytuacji dziewięć krajów UE jest w ponad połowie zależnych od dostaw jednego dostawcy – Gazpromu. Niektóre z nich w stu procentach. Czwartą podstawą unii energetycznej powinno być pełne wykorzystanie dostępnych w Europie źródeł paliw kopalnych, w tym węgla i gazu łupkowego. Na wschodzie UE węgiel jest i przez kolejna lata pozostanie synonimem bezpieczeństwa energetycznego. Żadnego społeczeństwa nie można przymuszać do eksploatacji kopalin, ale żadnemu nie można tego zabronić –oczywiście przy poszanowaniu środowiska naturalnego. Podpisanie porozumień z nowymi dostawcami zewnętrznymi energii, zwłaszcza Stanami Zjednoczonymi, to kolejny filar naszej propozycji. W chwili gdy USA zaczną eksportować gaz łupkowy, sytuacja na naszym rynku energii zmieni się diametralnie. I na koniec szósta podstawa unii energetycznej: zapewnienie bezpieczeństwa także sąsiadom. Już istniejąca Europejska Wspólnota Energetyczna (prócz UE jej sygnatariuszami są kraje bałkańskie, Ukraina i Mołdawia) powinna być wzmocniona. To, co proponujemy dla Europy, od kilku lat staramy się wdrożyć sami. To Polska była pierwszym krajem który zaprosił KE do udziału w negocjacjach gazowych z Rosja. Przez ostatnie siedem lat zainwestowaliśmy ponad dwa miliardy euro w nowe zbiorniki gazu, budowę gazoportu, połączenia polskiej sieci gazowej z Niemcami i Czechami i budowę nowych instalacji OZE.
5. Wspólny rynek i swoboda przepływu osób. Jakie wysiłki należy podjąć na rzecz wzmocnienia wspólnego rynku w UE? Jak przeciwdziałać coraz silniej pojawiającym się w UE tendencjom do ograniczenia jednej z fundamentalnych zasad UE – swobodnego przepływu osób?