Czy Piotr Nisztor spotkał się z przedstawicielem Kulczyka?

Dziennikarz, który jest bohaterem kolejnej z rozmów opublikowanych przez "Wprost", na łamach tygodnika zaprzeczył, by spotkał się przedstawicielem Jana Kulczyka ws. książki o miliarderze. W rozmowie z Gazetą Wyborczą Nisztor mówi jednak: "Nie potwierdzam, nie zaprzeczam" (by doszło do takiego spotkania - red.).

Publikacja: 08.07.2014 08:50

Piotr Nisztor

Piotr Nisztor

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

"Wprost" opublikował wczoraj rozmowę dziennikarza tygodnika Piotra Nisztora z mecenasem Romanem Giertychem. Spotkanie dotyczyło książki o miliarderze Janie Kulczyku. Do rozmowy doszło w 2011 roku, gdy Nisztor pracował w "Rzeczpospolitej". Roman Giertych zaproponował dziennikarzowi pieniądze w zamian za przekazanie praw autorskich do książki. Sugerował również, że może wejść z Nisztorem w układ, w którym dziennikarz pisałby książki o bogatych Polakach, a Giertych odsprzedawałby je głównym zainteresowanym. Nisztor odmówił współpracy.

Piotr Nisztor w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" przyznaje, że ws. książki o miliarderze Janie Kulczyku spotykał się z różnymi osobami. Dodaje, że efekt spotkań zostanie opisany w książce.

Dziennikarz na łamach "Wprost" zaprzeczył wczoraj, by ws. publikacji książki spotkał się z przedstawicielem Jana Kulczyka lub z nim samym. Jednak zapytany wprost przez "Gazetę Wyborczą", czy doszło do takiego spotkania, stwierdza: "Nie potwierdzam, nie zaprzeczam, bo to jest pewna kuchnia pisania mojej książki". Jak dodaje, cały czas stara się skontaktować z miliarderem i chciałby się z nim spotkać, by porozmawiać z Kulczykiem "o życiu, o biznesach, o różnych rzeczach" - mówi Nisztor "GW".

Oskarżenia o to, że w przeszłości Nisztor chciał szantażować Kulczyka książką, dziennikarz nazywa absurdem. Jak mówi, gdyby doszło do szantażu z jego strony, "Jan Kulczyk podjąłby kroki prawne albo zawiadomił o całej sprawie prokuraturę".

Dziennikarz na wzmiankę o tym, że w artykule "Wprost" nie jest cytowany, a jego wypowiedzi z rozmowy z Giertychem są tylko omawiane, podczas gdy słowa mecenasa pojawiają się w cytatach, mówi, że nie ma nic do ukrycia, dlatego zdecydował się na publikację rozmowy. Zaznacza przy tym, że słowa Giertycha nie były niczym wymuszone czy sugerowane, ale zostały bez niczyjej inspiracji wypowiedziane przed mecenasa.

Piotr Nisztor mówi, że obecnie jest na etapie rozmów z potencjalnymi wydawcami, a jego książka o Janie Kulczyku prawdopodobnie ukaże się na rynku w przyszłym roku.

"Wprost" opublikował wczoraj rozmowę dziennikarza tygodnika Piotra Nisztora z mecenasem Romanem Giertychem. Spotkanie dotyczyło książki o miliarderze Janie Kulczyku. Do rozmowy doszło w 2011 roku, gdy Nisztor pracował w "Rzeczpospolitej". Roman Giertych zaproponował dziennikarzowi pieniądze w zamian za przekazanie praw autorskich do książki. Sugerował również, że może wejść z Nisztorem w układ, w którym dziennikarz pisałby książki o bogatych Polakach, a Giertych odsprzedawałby je głównym zainteresowanym. Nisztor odmówił współpracy.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!