Jak ujawniliśmy na stronie internetowej "Rz", PiS rusza z wakacyjną ofensywą w sprawie afery taśmowej. Pokazał plakat, który użyje w kampanii skierowanej do mieszkańców największych polskich miastach. - To kolejna odsłona naszych działań. Chcemy wykorzystać wakacje, bo to czas w polityce martwy. Planujemy dużą akcję plakatową w największych miastach. Ma podtrzymać temat afery taśmowej, który powoli przysycha - tłumaczył nam rozmówca z władz PiS. Czytaj więcej
Tzw. citylight (których w polskich miastach zawiśnie ponad 1000) odwoływał się do bilbordu PO z 2007 r., w którym ówczesna opozycja użyła hasła: "By żyło się lepiej. Wszystkim". W wersji PiS na końcu pojawiło się słowo "sitwa". Wygląd plakatu wzbudził zastrzeżenia w firmie outdoorowej. Po sporze co do jego emisji, stanęło na tym, że zamiast "sitwy" pojawi się "władza".
- Inaczej stracilibyśmy pieniądze - tłumaczył na konferencji prasowej Kaczyński.
Bilbord PO z 2009 r., do którego nawiązuje PiS