W e-mailu można również przeczytać, że Państwo Islamskie umieściło na liście swoich celów prezydent Chile Michelle Bacelet, a także komendanta głównego argentyńskiej policji Romana Di Santo. Nie jest jasne, dlaczego IS grozi śmiercią przywódcom Argentyny i Chile.

W mailu można przeczytać, że wszystkie wymienione w nim osoby "utrudniają realizację celów IS". Według autorów e-maila Di Santo był już dwa razy bliski śmierci, "ale wciąż nie zapłacił jeszcze najwyższej ceny".

Sprawę e-maila, otrzymanego przez prezydent Argentyny 26 kwietnia, bada obecnie argentyńska policja.

To kolejne groźby kierowane pod adresem prezydent Argentyny przez przedstawicieli Państwa Islamskiego.

W ubiegłym roku, w związku z wizytą Cristiny Fernandez de Kirchner w Watykanie, IS groziło jej śmiercią za przyjaźń z papieżem Franciszkiem.