Reklama

Ryszard Petru: Problemem jest pokolenie „no future”

Zanim populiści oskładkują wszystko, co się rusza, zejdźmy na ziemię – pisze lider Stowarzyszenia NowoczesnaPL.

Aktualizacja: 30.07.2015 06:55 Publikacja: 28.07.2015 21:36

Ryszard Petru

Ryszard Petru

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Umowy czasowe stały się jednym z tematów debaty publicznej. I słusznie, bo jest o czym dyskutować. Samo słowo „śmieciówka" stało się wręcz obelgą. To niesprawiedliwie, bo uderza w ciężko pracujących ludzi, którzy pracy nie traktują jak czegoś śmieciowego. Wiele tak zatrudnionych osób zresztą nie narzeka. Jedni, bo zarabiają trochę więcej albo w ogóle mają pracę. Inni, bo z jakichś powodów to dla nich wygodne. To zasada „coś za coś", którą wszyscy stosujemy.

Tak więc umowy czasowe, czyli nieregularne lub doraźne formy zatrudnienia, nie są samym złem i w każdej gospodarce powinno być dla nich miejsce. W Polsce są one nadużywane: jest ich za dużo i zastępują normalne zatrudnienie. To patologia naszego systemu. W głównym nurcie powinno być normalnie oskładkowane zatrudnienie według kodeksu pracy (który jest za mało elastyczny), a inne formy mogą być marginesem. U nas jest odwrotnie.

Podczas spotkań rozmawiam z ludźmi, często młodymi, pracującymi w takiej właśnie formule. Wady są oczywiste: brak poczucia stabilności, słabe zabezpieczenie emerytalne czy chorobowe. Dużo wolnoamerykanki, swoboda pracodawcy i mało gwarantowanych praw pracownika. Ale ważniejsze od formy zatrudnienia jest coś, co nazwałbym stanem „no future": „Pracuję za 2 tys. zł i mam perspektywę, że za pięć lat będę pracował za 2,2 tys. Na więcej nie ma szans". To na tym polega problem. Przekonanie „no future" jest powszechne i to ono, a nie niedostatek, każe ludziom wyjeżdżać do Londynu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Reklama
Reklama