Aktualizacja: 21.06.2016 14:44 Publikacja: 21.06.2016 14:33
Foto: 123RF
Zabity 15-latek i jego kolega, który został ranny, przypadkowo znaleźli się niedaleko miejsca, w którym doszło do ataków na samochody przejeżdżające drogą.
Izraelska armia ustaliła, że 15-latek, który został zabity przez żołnierzy nie brał udziału w agresji przeciwko kierowcom. Jak się okazało był to 15-letni Mahmoud Badran z Beit Ur al-Tahta, miejscowości znajdujące się niedaleko Ramallah.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas