- W Polsce było zbyt wiele braku szacunku w stosunku do ofiar tamtej katastrofy, żeby kolejnej rodziny tego doświadczały. Wola każdej rodziny powinna być uszanowana. W pełni rozumiem apel Małgorzaty Rybickiej o nieekshumowanie jej męża Arama i ta wola powinna być uszanowana - przekonywał w RMF FM Jurek.
Polityk zaznaczył, że "rozumie działania prokuratury", ponieważ "Rosjanie zachowywali się tak, jakby mieli coś do ukrycia".
Nie zmienia to jednak jego oceny całej sprawy. - Pamiętajmy ekshumacje w Jedwabnem. Lech Kaczyński (wówczas minister sprawiedliwości - red.) potrafił uszanować wolę wspólnoty, która prosiła o szacunek dla zmarłych - zaznaczył.
Jurek mówił też o relacji między PiS, a Prawicą Rzeczpospolitej. - My mamy stosunek do rządu rzeczowy. Wspieramy go w rzeczach, które robi dobre - stwierdził.