Senatorowie PO, Krzysztof Brejza i Jerzy Wcisła w trybie interwencji senatorskiej wysłali do ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka pytania o przyczyny "tak wielkich problemów" z powrotem do Polski żołnierzy VII zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku.
"Jakie działania podejmuje Ministerstwo Obrony Narodowej w celu zapewnienia najszybszego powrotu żołnierzy do Polski (przed świętami Bożego Narodzenia)?" - zapytali. Dodali, że dotarły do nich informacje o "wielkich kłopotach" z powrotem żołnierzy do Polski na święta. "Zaniepokojeni są nie tylko żołnierze, ale również członkowie ich rodzin, którzy od wielu miesięcy oczekują na spotkanie z bliskimi. Wydaje się oczywistym, że obowiązkiem MON jest takie działanie, by żołnierze, którzy przez wiele miesięcy służyli w niebezpiecznych warunkach, tysiące kilometrów od granic Polski, mogli święta spędzić razem z najbliższymi" - napisali senatorowie w piśmie opublikowanym przez Krzysztofa Brejzę na Twitterze.
Na wpis senatora odpowiedziało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. "Jak już informowaliśmy, wylot w zaplanowanym terminie nie odbył się wyłącznie ze względu na brak zgody jednego z krajów tranzytowych. Transport żołnierzy przebywających w Kuwejcie został zaplanowany przed świętami Bożego Narodzenia" - oświadczyło na Twitterze.
Mjr Adriana Wołyńska z DOSZ powiedziała tvn24.pl, że żołnierze, którzy mają kłopoty z powrotem do Polski, przebywają na Bliskim Wschodzie od 10 grudnia. Wołyńska dodała, że żołnierze mają wrócić przed świętami, lecz ze względów bezpieczeństwa nie można podać konkretnej daty powrotu.
Kilka dni temu Onet informował, że 10 grudnia Polacy zostali przetransportowani do amerykańskiej bazy w Kuwejcie. Cytując niewymienionego z nazwiska członka VII zmiany portal podał, że wojsko nie jest w stanie zorganizować transportu lotniczego i żołnierze będą musieli święta Bożego Narodzenia oraz Nowy Rok spędzić w Kuwejcie.