Reklama
Rozwiń
Reklama

Wojsko reaguje na skandal z udziałem oficera. PiS chwali Kosiniaka-Kamysza

Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że "zostaną wyciągnięte zdecydowane konsekwencje" wobec jednego z oficerów Wojska Polskiego. Sprawa dotyczy wulgarnego nagrania, na którym w agresywny sposób zachowywać się miał ppłk Piotr Szymański.

Publikacja: 27.07.2024 22:35

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz

Foto: PAP/Leszek Szymański

W sobotę w mediach społecznościowych pojawiło się trwające kilkadziesiąt sekund nagranie, które ma przedstawiać agresywne zachowania ppłk Piotra Szymańskiego, krajowego konsultanta wojskowej służby zdrowia w dziedzinie neurologii.

Na filmie słychać, jak mężczyzna w wulgarny sposób wyzywa nagrywającą go osobę. Słychać, jak padają określenia „ty śmieciu„, ”ty k**** PiS-owska„ czy „p********* grubasie". Jak informują internauci, zdarzenie nagrywał telefonem Samuel Pereira, były dyrektor TVP Info.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Wojsko
Rusza program powszechnych, dobrowolnych szkoleń obronnych. Szef MON zdradza szczegóły
Wojsko
Tomasz Kubś: „Usmażone” przez polskie urządzenie drony spadały jeden po drugim
Wojsko
Sondaż: Polacy zmieniają zdanie w sprawie przywrócenia poboru do wojska
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Wojsko
„Z urządzenia wystawały przewody”. Spacerowicz natknął się na plaży w Ustce na fragment drona
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama